Spółki giełdowe będą zobowiązane zwiększyć ilość kobiet w zarządach i na stanowiskach kierowniczych firm do czerwca 2026 roku.
Tak wynika z dyrektywy przyjętej przez Radę UE 17 października br.
Kobiety w Polsce stanowią ponad połowę populacji, jednak w zarządach firm wciąż są mniejszością. Stan ten dotyczy zarówno sektora publicznego, jak i prywatnego.
Ekspertka Konfederacji Lewiatan Nadia Kurtieva uważa, że należy wprowadzić dodatkowe mechanizmy zapewniające równowagę płci w organach spółek.
– Bardziej zrównoważona reprezentacja kobiet i mężczyzn przyczyni się do lepszego wykorzystania potencjału kobiet. Liczba kobiet, które prowadzą biznes, stale wzrasta. Natomiast ich reprezentacja na stanowiskach decyzyjnych wciąż jest niewystarczająca – wskazuje.
Z danych Eurostatu wynika, że w Polsce udział kobiet na stanowiskach kierowniczych wynosi 44 proc. Wśród kierowników wyższego szczebla jest ich znacznie mniej, choć w ciągu dziesięciu lat ich ilość zwiększyła się dwukrotnie – z 11,6 proc. w 2011 roku do 24,7 proc. w 2021 roku.
Według badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego przeprowadzonych wśród największych spółek giełdowych kobiety stanowią 12,6 proc. składu zarządów oraz 17,3 proc. członków rad nadzorczych. Także w sektorze finansowym, gdzie zatrudnionych jest 60 proc. kobiet, w zarządach firm jest ich tylko 13 proc. Badania wskazują, że udział mniejszości w gremium decyzyjnym powinien wynosić 30 proc., aby faktycznie wpływał na podejmowane decyzje.
– Niektóre kraje już stosują na poziomie krajowym obligatoryjne mechanizmy kwotowe w zarządach spółek. Są to m.in. Belgia, Francja, Austria. Liczne studia przypadku wskazują, że instrumenty w postaci kwot, mimo kontrowersji, które wzbudzają w pewnych środowiskach, stanowią skuteczny i szybki środek do osiągnięcia zmian. Bardziej zrównoważony skład zarządu to szansa na lepsze uwzględnienie różnych perspektyw spojrzenia na gospodarkę i społeczeństwo. Różnorodność przyczynia się do poprawienia innowacyjności i efektywności biznesu – dodaje Nadia Kurtieva.
Nowa dyrektywa UE
Komisja Europejska przedstawiła projekt dotyczący równowagi płci na stanowiskach kierowniczych już dziesięć lat temu. Parlament Europejski i Rada UE osiągnęły ostatnio porozumienie w tej sprawie. 17 października br. wydano dyrektywę zwiększająca udział kobiet we władzach spółek giełdowych. Niektóre kraje argumentowały jednak, że przepisy dotyczące równości płci w zarządach firm powinny zostać uregulowane na szczeblu krajowym.
Nowe regulacje UE dotyczą przedsiębiorstw zatrudniających co najmniej 250 pracowników. Do czerwca 2026 roku ma zostać zwiększona ilość osób należących do niedostatecznie reprezentowanej płci. Ich liczba wśród członków organów zarządzających firmą ma wynieść co najmniej 40 proc. lub 33 proc. – na wszystkich stanowiskach kierowniczych w danej spółce giełdowej. Państwa będą zobowiązane do wprowadzenia sankcji wobec firm, które nie przestrzegają nowych przepisów.
Polecamy:
- Brak luki płacowej i pewność emerytury – oto postulaty polskich kobiet
- Bez zamożnych rodziców sam się możesz nie wzbogacić. Tak wygląda pułapka milenialsów
- Kobiety na rynku pracy. Wykresy, które warto zobaczyć
