Europejskie rządy i przedsiębiorstwa zwiększą w tym roku wydatki na cyberbezpieczeństwo o 12,3 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Jednym z powodów wzrostu są wydatki na zabezpieczenia przed cyberatakami podczas igrzysk olimpijskich, które w tym roku odbywają się w Paryżu.
Inwestycje w bezpieczeństwo cyfrowe w Europie sięgną 84 mld dolarów w 2024 roku, przewiduje agencja badawcza IDC.
Zabezpieczenia przed atakami podczas igrzysk olimpijskich wpłynęły na zwiększenie wydatków europejskich firm i organizacji rządowych o 150 mln USD. Z tej kwoty ponad 60 proc. stanowią wydatki we Francji. Organizacje zabezpieczają się nie tylko przed ryzykiem związanym z samymi Igrzyskami, ale również chronią swoje szersze otoczenie biznesowe, podaje IDC.
– Unia Europejska i NATO przestrzegają przed wzmożonymi akcjami sabotażowymi – również cybernetycznymi – podczas igrzysk. Każda tak wielka impreza potęguje zagrożenia, nie dziwi zatem zwiększenie wydatków w tym zakresie – komentuje Stanisław Borkowski z firmy Polcom, cytowany w komunikacie.
Francuski urząd do spraw cyberbezpieczeństwa ANSSI ostrzega przed trzema głównymi kategoriami ataków. Pierwsze to ataki dla zysku – oszustwa, ataki typu DDoS, próby wymuszeń przy użyciu oprogramowania ransomware. Drugi to ataki destabilizujące – ich autorom nie zależy na pieniądzach, celem jest kompromitacja i ujawnienie danych. Trzeci rodzaj zagrożenia to działania szpiegowskie przy użyciu łańcucha dostaw – polega na instalowaniu złośliwego oprogramowania już na etapie produkcji komponentów.
Kto jest najbardziej narażony na ataki?
Najczęściej atakowane branże i sektory to te związane z badaniami i edukacją, administracją rządową i lokalną, ochroną zdrowia oraz sektorem finansowym. Organizacje z tych sektorów przetwarzają wrażliwe dane swoich klientów i użytkowników oraz własność intelektualną.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
– Gdy dodamy do tej grupy handel detalicznych, okazuje się, że te kilka branż odpowiada za prawie 40 proc. wszystkich wydatków w Europie w zakresie zwiększenia poziomu cyberbezpieczeństwa – podkreśla Borkowski.
Niezależnie od igrzysk w Paryżu, największy wzrost wydatków na cyberbezpieczeństwo prognozowany jest w Europie Środkowo-Wschodniej. Jednak do tej pory w tej części Europy inwestycje w infrastrukturę odporną na ataki były niższe niż w Europie Zachodniej. Trzy rynki – Wielka Brytania, Niemcy oraz Francja – odpowiadają za ponad połowę europejskich wydatków w tym zakresie.
Oprac. Kamila Wajszczuk
Polecamy także:
- Masowe ataki cybernetyczne na Polskę. Rząd obiecuje miliardy złotych na cybertarczę
- Rośnie liczba cyberzagrożeń w chmurze. AI może ochronić firmy, ale te muszą w nią zainwestować
- Rosyjskie cyberataki celują niemal wyłącznie w Ukrainę i NATO. Jest raport Microsoft