Sytem waloryzacji dwa razy w roku i 20-procentową podwyżkę dla pracowników budżetówki zapowiedział Adrian Zanberg w sobotę, podczas konwencji Nowej Lewicy w Poznaniu.
Współprzedwodniczący partii Razem przedstawił projekt zmian dla pracowników budżetówki. Mieliby oni dostać 20 proc. podwyżki oraz waloryzację pensji dwa razy w roku. Zandberg zaznaczył, że chodzi o grupę 16 mln ludzi.
– Najwyższy czas, by ich sprawy znalazły się w centrum polskiej polityki – dodał.
Czytaj także: Konwencja programowa KO. Podwyżki dla nauczycieli, niższe podatki, handel w niedzielę [AKTUALIZACJA]
Zapowiedział również ochronę praw pracowniczych i łatwiejsze organizowanie związków zawodowych. Postulował o większą ochronę przed nieuczciwymi przedsiębiorcami, którzy nierzadko kredytują się kosztem pracownika.
Jednocześnie zapewnił, że Lewica nigdy nie wejdzie w koalicję z Konfederacją. – Polscy pracownicy zasługują na więcej, a nie na mniej – zaznaczył.
Nowa Lewica po wygranych wyborach chce także wprowadzić 35-godzinny tydzień pracy oraz 35-dniową pulę urlopową. Postuluje o 100-procentowo płatne zwolnienia L4 i zakaz wprowadzania bezpłatnych staży.
Czytaj także:
- Stop patodeweloperce, obrona gotówki, emerytury stażowe. Kaczyński przedstawia program PiS [AKTUALIZACJA]
- Kolejna wyborcza obietnica PiS. Tym razem dotyczy sklepowych półek
- Co z CPK po wyborach? To punkt sporu między największymi partiami