Joe Biden został ogłoszony zwycięzcą wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, pokonując dotychczasowego prezydenta Donalda Trumpa.
Tym samym Demokrata Joe Biden zostanie 46 prezydentem USA oraz najstarszym prezydentem w historii – ma obecnie 77 lat.
20 listopada Biden – urodzony w 1942 roku – będzie obchodzić 78 urodziny.
Wiceprezydentem zostanie Kamala Harris – pierwsza w historii czarnoskóra kobieta na tym stanowisku.
Według obecnych prognoz prezydent-elekt zebrał 74,478,533 głosów – najwięcej w historii amerykańskich wyborów prezydenckich.
Agencja Associated Press poinformowała, że Joe Biden wygrał głosowanie w Pensylwanii i tym samym przekroczył wymagany próg na zostanie nowych prezydentem USA.
Do zwycięstwa w wyborach potrzebnych było 270 głosów elektorskich. Z Pensylwanią Joe Biden ma 284. W tym stanie głosy są liczone, ale Associated Press uznała, że obecna przewaga Joe Bidena sprawia, że wynik w tym stanie już się nie zmieni.
Wciąż trwa liczenie głosów w Georgii, Alasce, Karolinie Północnej oraz Nevadzie, więc prowadzenie Bidena jeszcze może się zwiększyć.
Także mainstreamowe media, w tym CNN, New York Times oraz sprzyjające Republikanom Fox News poinformowały, że Biden zebrał wymaganą liczbę głosów elektorskich.
Joe Biden był kandydatem Demokratów na to stanowisko, a kandydatem Republikanów był dotychczasowy prezydent Donald Trump.
Trump wielokrotnie powtórzył w ciągu ostatnich kilku dni, że będzie podawał wyniki do sądu oraz że wybory w wielu miejscach został sfałszowane, jednak tym oskarżeniom nie towarzyszą póki co żadne dowody.
Pogląd Joe Bidena
Jak pisaliśmy w naszym artykule wyjaśniającym podstawowe różnice między kandydatami, obaj mają zbliżone poglądy na Chiny, tzn. uważają, że trzeba z nimi postępować ostro i z pewnością nie chcą poszerzać współpracy handlowej.
Trump i Biden różnią się znacznie w zakresie poglądów na innowacje klimatyczne, imigrację, infrastrukturę wiejską oraz podatki i regulacje.
Podczas gdy propozycje budżetowe Trumpa zmniejszają fundusze na inwestycje w czystą energię, Biden uczynił zmiany klimatyczne kluczowym elementem swojej kampanii i wspiera „masowe zwiększenie funduszy na badania i rozwój w zakresie czystej energii”.
Jeśli chodzi o imigrację, Trump nie jest fanem imigrantów, a zwłaszcza tych o niskich kwalifikacjach, ani też tzw. migrantów H1-B, czyli specjalistów z kilkuletnim pozwoleniem na pracę w Stanach.
Biden wspiera zarówno imigrantów o wysokich, jak i niskich kwalifikacjach.
Jeśli chodzi o podatki i regulacje, też obserwujemy ogromne różnice. Kampania Bidena wspiera wyższe podatki od przedsiębiorstw, w szczególności od dużych korporacji; silniejsze regulacje, w tym dotyczące prywatności i dostawców usług telekomunikacyjnych, oraz bardziej stanowcze egzekwowanie przepisów antymonopolowych, w szczególności w przypadku dużych firm technologicznych.
Co wybór Joe Bidena oznacza dla Polski?
Obecne relacje Warszawy z Waszyngtonem są zbudowane na tożsamych poglądach obecnego prezydenta i partii rządzącej w Polsce. Joe Biden nie ma poglądów Donalda Trumpa, zatem chcąc utrzymać relacje, kraje będą musiały znaleźć dla nich nowy wspólny mianownik.
Joe Biden pełnił funkcję wiceprezydenta USA podczas kadencji Baracka Obamy. Ma 77 lat.
Były wiceprezydent USA po raz pierwszy ogłosił, że będzie ubiegać się o urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych w kwietniu 2019 roku.
Biden zostanie zaprzysiężony w styczniu 2021. Kadencja prezydenta w USA trwa 4 lata.
Joe Biden – biografia
Urodził się 20 listopada 1942 w Scranton w Pensylwanii, a kształcił się w stanie Delaware. Po zakończeniu studiów prawniczych pracował jako adwokat. Przez całą karierę polityczną był związany z Partią Demokratyczną.
W 1973 został wybrany do Senatu Stanów Zjednoczonych i uzyskał reelekcję w latach 1978, 1984, 1990, 1996, 2002 i 2008.
Był piątym najmłodszym senatorem w historii Stanów Zjednoczonych i najdłużej urzędującym senatorem z Delaware. W tym czasie przewodził Senackiej Komisji Relacji Zagranicznych i Senackiej Komisji ds. Sądownictwa.
Joe Biden dwukrotnie bezskutecznie kandydował w wyborach prezydenckich, rezygnując w trakcie prawyborów: w 1988 i w 2008.
W 2008 został wybrany na wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych u boku prezydenta Baracka Obamy i uzyskał reelekcję w 2012. Pełnił ten urząd od 2009 do 2017.
W listopadzie 2020 roku został prezydentem-elektem Stanów Zjednoczonych.