Premier zaprosił szefa Google na kawę w kawiarni Niepodległa, a następnie dwaj panowie z kubkami w ręku poszli na 15-minutowy spacer po warszawskich Łazienkach (z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, że Sundar Pichai pił czarną kawę, a premier Morawiecki cappuccino…).
W czasie spaceru, oprócz standardowych dyskusji o nowych technologiach, rozmawiali także m.in o historii Indii i Polski, a nawet o literaturze.
Kiedy przechodzili obok pomnika Henryka Sienkiewicza, premier Morawiecki wspomniał m.in. o Quo Vadis. Szef Google wykazał się niezłą erudycją i znajomością polskiej literatury i panowie odbyli nawet krótką dyskusję o polskim nobliście.
Thank you Prime Minister @MorawieckiM for our discussion about the opportunities that technology brings, and how we can work together to ensure that it serves everyone
— Sundar Pichai (@sundarpichai) 21 stycznia 2019
Po spacerze, premier i CEO Google wzięli udział w debacie CEE Innovation Roundtable. Tutaj przeczytasz o najważniejszych punktach debaty.
