W maju rozpoczął się sezon na truskawki – najpopularniejsze owoce jagodowe uprawiane w Polsce. Polska należy do grona 10 największych na świecie eksporterów tego owocu.
Zbiory sięgające od 175 do 205 tys. ton sprawiają, że Polska jest drugim po Hiszpanii ich największym producentem w Unii Europejskiej i dziewiątym na świecie – podaje Polski Instytut Ekonomiczny, publiczny think tank gospodarczy.
Większość zbiorów truskawek przeznaczana jest na eksport. Wywożone są głównie owoce przemysłowe, natomiast polskie owoce deserowe w większości trafiają do konsumentów krajowych.
Według danych GUS wartość eksportu truskawek świeżych i mrożonych oraz przetworów wyniosła w 2020 roku 174 mln euro.
Eksport truskawek i przetworów w 2020 roku
Największą pozycją eksportową były truskawki mrożone. Ich wartość to 137,8 mln euro, czyli 13,1 proc. światowego eksportu. Obecnie Polska jest drugim – po Meksyku – największym globalnym eksporterem tego owocu. Przy tym w latach 2017-2019 była nawet liderem.
Drugą znaczącą pozycją są przetwory z truskawek. Wartość ich eksportu w 2020 roku sięgnęła 22,8 mln euro.
Znacznie mniejszy był eksport truskawek świeżych. Jego wartość to 13,4 mln euro w 2020 roku. Najwięcej nabyli ich nasi najbliżsi sąsiedzi, tj. Białorusini, Niemcy oraz Czesi.
Dokąd eksportujemy mrożone truskawki?
Polskie mrożone owoce trafiły do 54 państw na całym świecie. Głównymi odbiorcami były państwa unijne, w tym Niemcy (35 proc. całego polskiego eksportu tej pozycji towarowej), Holandia (ok. 14 proc.) i Francja (8,8 proc.).
Spośród nabywców pozaunijnych najwięcej zakupili klienci z Norwegii, Wielkiej Brytanii, Serbii i Szwajcarii.
Polskie owoce dotarły także m.in. do Japonii, Chin, USA czy Australii.
Import truskawek do Polski
Mimo że Polska jest ważnym światowym producentem i eksporterem truskawek, również je importuje.
W 2020 roku wartość dostaw do Polski truskawek i ich przetworów wyniosła łącznie 74,1 mln euro. Z zagranicy sprowadzamy głównie truskawki świeże deserowe.
Jak podaje think tank, import tych owoców ma charakter cykliczny: odbywa się co prawda cały rok, ale najwięcej owoców trafia do Polski tuż przed krajowym sezonem (tj. w lutym-maju).
Z kolei w 2020 roku nabyto świeżych owoców za kwotę 34,2 mln euro. Najwięcej z nich pochodziło z Hiszpanii (54 proc. wartości dostaw), Grecji (17,3 proc.) i Niemiec (14,3 proc.).
Jak pogoda wpłynęła na zbiory truskawek?
Dla jakości i wielkości zbiorów, a co za tym idzie – poziomu cen, kluczowe są warunki pogodowe. Według wiosennej oceny stanu upraw ogrodniczych GUS, większość plantacji nie ucierpiała z powodu mroźnej i śnieżnej zimy.
Majowe przymrozki również nie spowodowały dotkliwych strat, jednakże dość niskie wiosenne temperatury opóźniły kwitnienie roślin.
