Minister klimatu i środowiska uchylił w całości decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy stopnia wodnego na Wiśle poniżej Włocławka w wariancie „Siarzewo” i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Regionalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Bydgoszczy – podało Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ).
Koszt inwestycji, która według planów miałaby zakończyć się w 2029 roku, szacuje się na około 4,5 mld zł. Decyzja Ministra Kultury i Środowiska, Michała Kurtyki, nie stanowi ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy budowy stopnia.
„W ocenie ministra klimatu i środowiska jako organu odwoławczego, po wnikliwej analizie akt sprawy oraz złożonych odwołań, wydanie decyzji uchylającej w całości zaskarżoną decyzję i przekazującej sprawę do ponownego rozpoznania przez RDOŚ w Bydgoszczy jest właściwe i prawidłowe” – czytamy w komunikacie.
Decyzja RDOŚ została ogłoszona w grudniu 2017 roku. Odwołania złożyły Stowarzyszenie Ekologiczno-Kulturalne Klub Gaja, Towarzystwo Ochrony Przyrody, Fundacja Greenmind, Towarzystwo na Rzecz Ziemi, Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, Towarzystwo Przyrodnicze Alauda, Klub Przyrodników i Fundacja WWF Polska.
Celem inwestycji miało być zabezpieczenie istniejącej zapory we Włocławku oraz ochrona przeciwpowodziowa. Jednak pośród argumentów przeciw budowie stopnia wodnego w Siarzewie były między innymi głosy, że wbrew uzasadnieniu inwestycji jej budowa nie zmniejszała w istotny sposób zagrożenia powodziowego.
Bariera na rzece mogłaby stanowić natomiast zagrożenie dla fauny i flory rzeki – m.in. troci wędrownej, łososia i certy.
