Grupa Przemysłowa Baltic (GPB) ukończyła pierwsze konstrukcje stalowe dla fundamentów morskiej farmy wiatrowej Baltica 2 – projektu realizowanego przez Ørsted i PGE. Spółka dostarczy w sumie 111 klatek anodowych oraz 111 platform do cumowania statków serwisowych. Te elementy wzmocnią ochronę fundamentów i zapewnią bezpieczny dostęp do instalacji.
Produkcja rusza pełną parą
Pierwsze wykonane klatki anodowe i platforma cumownicza potwierdzają gotowość linii produkcyjnej do dalszych prac. Według spółki przebieg procesu jest zgodny ze specyfikacją projektu i pozwala na powtarzalną produkcję kolejnych elementów.
W ramach kontraktu GPB ma dostarczyć łącznie 111 klatek anodowych i 111 platform. Cztery z nich trafią na fundamenty morskich stacji elektroenergetycznych, a pozostałe 107 na fundamenty turbin wiatrowych. Produkcja rozpoczęła się pod koniec lipca 2025 roku, a jej zakończenie zaplanowano na połowę sierpnia 2026 roku. Wszystkie elementy powstają w gdańskich zakładach GPB, co w efekcie wspiera rozwój krajowych kompetencji w sektorze offshore.
Secondary steel to zestaw konstrukcji dodatkowych, które zapewniają dostęp do fundamentów, chronią je przed korozją i umożliwiają prowadzenie operacji serwisowych. Wśród nich znajdują się m.in. klatki anodowe, platformy cumownicze oraz mocowania dla wyposażenia ratunkowego, przeciwpożarowego i elementów bezpieczeństwa.
Baltica 2 wspiera lokalny łańcuch dostaw
Przedstawiciele inwestorów zwracają uwagę, że realizacja zamówienia przez GPB wzmacnia krajowy przemysł i dostarcza kompetencji, które pozostaną na rynku na lata.
– Dzisiejszy kamień milowy pokazuje, że polskie firmy mają kompetencje, aby być częścią łańcucha dostaw morskiej energetyki wiatrowej. Dodatkowe konstrukcje stalowe odgrywają kluczową rolę w zapewnieniu trwałości i bezpieczeństwa morskich farm wiatrowych na dekady. Produkcja tych elementów wymaga dużej precyzji – mówi Ulrik Lange, Dyrektor Zarządzający Projektem Baltica 2 w Ørsted.
Jak dodaje Piotr Dziubałtowski, wiceprezes zarządu ds. operacyjnych PGE Baltica, projekty realizowane w Polsce budują trwały łańcuch dostaw i miejsca pracy. Jego zdaniem produkcja stalowych komponentów w Gdańsku potwierdza, że krajowy przemysł staje się integralną częścią transformacji energetycznej. Co więcej, otwiera to drogę do kolejnych projektów morskiej energetyki wiatrowej na polskim morzu.
– Ukończenie pierwszych klatek anodowych to dla nas ważny moment, który potwierdza rosnące kompetencje Grupy Przemysłowej Baltic, będącej częścią Agencji Rozwoju Przemysłu – koordynatora ds. komponentu kluczowego w strategicznych projektach państwowych. Dzisiaj, na terenach Stoczni Gdańskiej, powstają jedne z najważniejszych elementów ochronnych dla fundamentów morskich farm wiatrowych. To realny przykład na to, że polski przemysł jest gotowy dostarczać precyzyjne, strategiczne konstrukcje dla tak dużych przedsięwzięć jak Baltica 2 – mówi Remigiusz Paszkiewicz, Prezes Zarządu Grupy Przemysłowej Baltic.
Kontrola jakości i bezpieczeństwo
Każdy element secondary steel przechodzi szczegółowe plany inspekcji i testów, które definiują punkty kontrolne oraz pozwalają śledzić materiały, spoiny i powłoki. Przedstawiciele Ørsted i PGE uczestniczą w codziennych przeglądach w zakładzie produkcyjnym. Następnie, po zakończeniu montażu, każdy komponent jest poddawany finalnej inspekcji przed wysyłką do magazynu.
Procesy produkcyjne obejmują spawanie, cięcie stali, prace dźwigowe, obróbkę mechaniczną i pracę na wysokości. To wymaga konsekwentnego zarządzania ryzykiem i rygorystycznych zasad bezpieczeństwa, które obowiązują na każdym etapie współpracy pomiędzy Ørsted, PGE i GPB.
Baltica 2, realizowana wspólnie przez PGE i Ørsted, będzie największą morską farmą wiatrową budowaną na polskich wodach Bałtyku. Uruchomienie jest planowane na 2027 rok. Dzięki mocy około 1,5 GW morska energia odnawialna dotrze do ok. 2,5 mln gospodarstw domowych.
Przeczytaj także:
- Nadchodząca zima może zaskoczyć energetyczne rynki. Chłodne epizody i grudniowe skoki cen
- Green Wedge w globalnym konkursie innowacji. Jedyny polski startup w finale
- Seniorzy toną w długach: rekordowe zaległości mimo mniejszej liczby dłużników
