Zebrane przez nas dane dotyczące wysyłanych z Polski za pośrednictwem Google wyszukiwań dobitnie pokazują nastroje w kraju, obawy Polaków i specyfikę życia w dobie epidemii.
Poniżej prezentujemy 5 najciekawszych wykresów obrazujących nastroje i zmiany przyzwyczajeń w społeczeństwie.
Wykresy dotyczą zmian popularności wyszukiwania konkretnych haseł w danym okresie.
W każdym z poszczególnych przypadków widać ogromną różnicę między poziomem zainteresowania tymi hasłami wśród użytkowników z Polski przed wybuchem epidemii koronawirusa i już w trakcie ogólnokrajowej kwarantanny.
Kreską przerywaną Google zaznacza prognozowany wzrost/spadek popularności danego hasła.
1. Zwolnienia grupowe
W obliczu pogarszającej się sytuacji gospodarczej i zagrożenia upadłością polskich przedsiębiorstw Polacy zaczęli obawiać się masowych zwolnień z pracy.
Liczba wyszukiwań tego w marcu 2020 roku była ok. 5 razy większa niż przeciętnie w ciągu ostatnich 12 miesięcy i o ponad 25 proc. większa niż w okresie największego zainteresowania tym hasłem w skali ostatnich 5 lat pod koniec lipca 2016 roku.
2. Zasiłek dla bezrobotnych
Niepokój o swoją przyszłość i miejsca pracy obrazuje także wykres dotyczący popularności hasła „zasiłek dla bezrobotnych”.
W marcu 2020 hasło wyszukiwane było ponaddwukrotnie częściej niż w jeszcze w lutym 2020 i niemal 25 proc. częściej niż w dotychczas najpopularniejszym okresie wyszukiwania tego hasła w ciągu ostatnich 5 lat na przełomie sierpnia i września 2015 roku.
3. L4
W marcu 2020 roku zdecydowanie zwiększyła się również liczba wyszukiwań dotyczących zwolnień lekarskich – było ich wówczas ponaddwukrotnie więcej niż w lutym 2020 i ponad dwa razy więcej niż przeciętnie w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
4. Rozkład jazdy pociągów
W wyniku ograniczeń spowodowanych epidemią, ale także w wyniku indywidualnych obaw o własne zdrowie Polacy stracili zainteresowanie podróżami koleją.
Aktualny rozkład jazdy pociągów był wyszukiwany ok. sześciokrotnie rzadziej w marcu 2020 niż przeciętnie w ciągu ostatnich pięciu lat.
5. Papier toaletowy
Rozprzestrzeniająca się choroba i zapowiedzi wprowadzenia kolejnych obostrzeń przez rząd doprowadziły do tego, że konsumenci zaczęli masowo wykupywać produkty pierwszej potrzeby i gromadzić zapasy na wypadek zamknięcia sklepów.
Jak dotąd do tego nie doszło, jednak „papier toaletowy” był w marcu 2020 hasłem wyszukiwanym w Google niespełna dziesięciokrotnie częściej niż przeciętnie w ciągu ostatnich 5 lat. Bardzo podobne statystyki dotyczą także hasła „mydło”.
Czytaj także:
>>> To już oficjalne: dane pokazują, że mamy rekordowe załamanie w polskim przemyśle
