Gazprom po raz kolejny wstrzyma dostawy gazu do Europy. Gazociągiem Nord Stream 1 popłynie jedynie 33 mln metrów sześciennych gazu dziennie.
Rosyjski gigant energetyczny Gazprom poinformował w poniedziałek, że wstrzymuje kolejną turbinę gazociągu Nord Stream 1 – podaje agencja prasowa Reuters.
Według strony rosyjskiej, konieczna jest konserwacja kolejnej turbiny gazociągu. W tym celu trzeba znacząco ograniczyć przepływ gazu.
– W związku z zatrzymaniem turbiny, dobowa zdolność produkcyjna rosyjskiej tłoczni Portowaja zostanie zmniejszona do 33 mln metrów sześciennych gazu dziennie – podał Gazprom, cytowany przez agencję. Pełna przepustowość Nord Stream 1 wynosi 160 mln metrów sześciennych. Rurociągiem będzie więc płynęło tylko 20 proc. maksymalnej objętości gazu.
Dostawy mają zostać zmniejszone 27 lipca.
Odcięcie tych dostaw to kolejny powód zmartwień dla Europy – już teraz Unia Europejska obawia się, że może zabraknąć gazu zimą. A dostawy z Rosji przez Nord Stream 1 są obecnie na poziomie ok. 40-50 procent.