Elliott Management, amerykański fundusz hedgingowy, pozywa Londyńską Giełdę Metali o ponad 456 mln dolarów za jej decyzję z 8 marca tego roku o zawieszeniu a następnie anulowaniu transakcji na nikiel.
Fundusz domaga się zadośćuczynienia od giełdy o wartości 456 mln dolarów, donosi Financial Times. Pozew został złożony 1 czerwca w angielskim sądzie. Przedstawiciele funduszu są zdania że anulowanie transakcji na nikiel było niezgodne z prawem publicznym i złamaniem praw człowieka.
LME zdecydowała się zawiesić, a następnie anulować handel niklem 8 marca tego roku po tym, jak jego ceny gwałtownie wzrosły w ciągu jednej sesji, osiągając nawet 250 proc. zwyżki. Turbulencje były bezpośrednim skutkiem ataku Rosji na Ukrainę.
Giełda uzasadniała swoją decyzję tym, że tak gwałtowna zmiana cen doprowadziła kilku jej członków na skraj upadku, jednak jej decyzja, jak pisze FT, wywołała duże oburzenie wśród innych członków LME.