Moody’s Investors Service podtrzymał ratingi Polski na poziomach A2/P-1 z perspektywą stabilną, podała agencja. Według Ministerstwa Finansów to dowód na to, że polska gospodarka poradziła sobie z szokami, jakie wywołała pandemia i wojna w Ukrainie.
W opublikowanym komunikacie Moody’s podkreślił, że decyzja o podtrzymaniu ratingu uwzględnia wysiłki na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego Polski, a także gwarancje bezpieczeństwa i obecność wojsk NATO, które łagodzą wzrost ryzyka geopolitycznego wynikającego z militarnej inwazji Rosji na Ukrainę, w tym decyzję Rosji z tego tygodnia o odcięciu dostaw gazu do Polski.
Decyzja jest również odzwierciedla „odporność gospodarczą Polski oraz wciąż silne ramy instytucjonalne i struktury zarządzania, choć te ostatnie borykają się z wyzwaniami związanymi ze stopniowo pogarszającą się sytuacją w zakresie praworządności”, a także „wysoką zdolność Polski do obsługi zadłużenia i korzystną struktura długu, które pozwalają na ponoszenie wyższych obciążeń z tytułu zadłużenia i łagodzenie wyzwań fiskalnych wynikających z konfliktu zbrojnego na Ukrainie”.
Pułap ratingów Polski został podtrzymany na poziomie Aa1, podano także.
MF: polska gospodarka jest odporna
Ocena Moody’s Investors Service, który podtrzymał ratingi Polski ze stabilną perspektywą wskazuje, że Polska poradziła sobie z szokiem wywołanym pandemią koronawirusa bez negatywnych skutków dla gospodarki oraz że konflikt zbrojny w Ukrainie nie wpłynął negatywnie na prowadzoną przez rząd politykę gospodarczą, uważa wiceminister finansów Sebastian Skuza.
– Odporność gospodarcza Polski jest dostrzegana przez największe agencje ratingowe. Moody’s to kolejna agencja – po S&P i Fitch – która utrzymała ocenę ratingową Polski. Z oceny agencji wynika, że Polska poradziła sobie z szokiem wywołanym pandemią koronawirusa bez negatywnych skutków dla gospodarki. Również konflikt zbrojny w Ukrainie nie wpłynął negatywnie na prowadzoną przez rząd politykę gospodarczą – napisał Skuza w komentarzu po publikacji ratingu Moody’s.