Obniżki stóp procentowych, na jakie zdecydowała się do tej pory Rada Polityki Pieniężnej, zmniejszyły raty przeciętnych kredytów mieszkaniowych o 200 złotych. Czy w listopadzie dojdzie do kolejnej zmiany kosztów kredytu? Rynek będzie uważnie wsłuchiwał się w to, co ma do zakomunikowania RPP po publikacji nowej projekcji inflacyjnej, ale też wobec perspektywy zmiany rządu.
Rada w środę kolejny raz zdecyduje, co dalej ze stopami procentowymi. I ta decyzja może przesądzić o tym, w jakim kierunku pójdzie oprocentowanie kredytów w kolejnych miesiącach. Do tej pory RPP przeprowadziła dwie obniżki stóp, ale nie były one małe. W sumie stopa referencyjna NBP, uważana za najważniejszą, spadła aż o punkt procentowy.
To oczywiście przełożyło się na wysokość stóp rynkowych, a zwłaszcza WIBOR-u. To na jego stawkach większość banków opierała oprocentowanie sprzedawanych przez siebie kredytów mieszkaniowych. Najczęściej na stawce trzymiesięcznej (WIBOR 3M) lub sześciomiesięcznej (WIBOR 6M). Dla przykładu, WIBOR 6M na dzień przed wrześniową obniżką stóp procentowych wynosił 6,40 proc. Od tamtego czasu spadł do 5,54 proc. Co oczywiście musiało doprowadzić do spadku rat kredytów.
O ile zmniejszyła się rata kredytów
W przypadku kredytu w wysokości 350 tys. zł, zaciągniętego we wrześniu 2021 roku, rata spadła dzięki obniżkom stóp o około 200 złotych. Gdyby banki przeniosły zmianę stawki WIBOR w pełni na oprocentowanie to obecnie posiadacze takiego kredytu powinni płacić bankowi 2664 zł co miesiąc.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.
To mniej niż w apogeum wysokości stóp rynkowych sprzed roku, ale jednak nadal dużo więcej, niż w dniu zawarcia umowy kredytowej. Pokazuje to nasz wykres z symulacją wysokości raty takiego kredytu.
A jak to może wyglądać w przypadku innych kwot? Tu policzyliśmy jak zmieniały się raty kredytów hipotecznych o różnych wielkościach. Założenia są takie same dla wszystkich: kredyty zostały zaciągnięte we wrześniu 2021 roku na 25 lat, bazą do wyliczania odsetek jest WIBOR 6M, a marża banku wynosiła 2,3 proc.
Czy stopy procentowe jeszcze spadną
Ekonomiści sądzą, że w listopadzie RPP obniży stopy procentowe. Obniżka nie będzie duża, wyniesie 25 pkt bazowych. Dzięki temu stopa referencyjna spadnie do 5,5 proc.
Przeważy argument o spadającej inflacji, który był najważniejszy dla RPP i prezesa NBP Adama Glapińskiego przy poprzednich obniżkach. W październiku inflacja wyniosła 6,5 proc. rok do roku w porównaniu do 8,2 proc. we wrześniu.
Ale Rada będzie też miała najnowszą projekcję inflacyjną, a w niej nie tylko tzw. ścieżkę inflacyjną, ale też projekcję wzrostu gospodarczego. RPP będzie musiała zważyć, czy dalsze obniżki stóp procentowych nie utrudnią dojścia do celu inflacyjnego NBP, czyli uzyskania 2,5-procentowej inflacji z możliwością odchylenia o punkt procentowy na plus lub minus. Jednocześnie będzie też pewnie rozważać, czy utrzymywanie stóp na obecnym poziomie nie zaszkodzi gospodarce w postaci spowolnienia wzrostu PKB. Jak ważny jest dla niej ten wzrost RPP pokazywała już niejednokrotnie.
Po 15 października doszedł inny czynnik, mianowicie zmiana władzy. Przed wyborami prezes Adam Glapiński nie ukrywał, że popiera politykę rządu Prawa i Sprawiedliwości. Ale teraz nie ma już pewności że polityka pieniężna NBP i polityka fiskalna (i szerzej: gospodarcza) nowej władzy będą ze sobą kompatybilne. A to może mocno wpływać na decyzje w sprawie stóp procentowych w następnych miesiącach.
Na razie rynek wierzy w dalsze obniżki. Widać to po kwotowaniach kontraktów na przyszłą stopę procentową (FRA – ang. forward rate agreement). Według nich trzymiesięczna stopa procentowa w połowie przyszłego roku powinna wynosić około 4,64 proc. To punkt procentowy mniej niż obecnie.
oprac. Marek Chądzyński
Polecamy:
- Deficyt, nie dziura, czyli nie ma katastrofy w budżecie. „To nie jest moment na zaciskanie pasa” [WYWIAD]
- Tak zadziałał Polski Ład. Polska w czołówce UE pod względem spadku dochodów z podatków [WYKRESY]
- Obniżki stóp procentowych mniej pewne. RPP znajdzie argumenty, by z nich zrezygnować [OPINIA]
- Polski budżet pod lupą UE. Czym jest unijna procedura nadmiernego deficytu? [EXPLAINER]
