Inwazja wszy morskich dziesiątkuje łososie na islandzkiej farmie. Milion ryb zaatakowanych przez pasożyty jest teraz przerabiana na paszę dla zwierząt.
O sprawie informuje The Guardian. Dziennik otrzymał zdjęcia od aktywisty, które dokumentują ten incydent. Jeden z ekspertów ocenił je jako „katastrofę dla dobrostanu zwierząt” na niespotykaną wcześniej skalę.
– Nagranie z drona, nakręcone w zeszłym tygodniu nad otwartą klatką morską w odległym regionie Westfjords, pokazuje łososia cierpiącego na tak poważną inwazję wszy morskich, że ogromna liczba ryb musi zostać przedwcześnie zabita – podaje The Guardian.
Według informacji pasożyty znajdują się w 12 zagrodach, gdzie w zeszłym miesiącu znajdowało się około milion zwierząt. Z Norwegii przysłano specjalistyczny statek do eutanazji ryb.
Wszy łososiowe, skorupiaki pasożytnicze, żerują na skórze łososia i zostawiają na niej otwarte rany. Osłabiają w ten sposób układ odpornościowy. W skrajnych przypadkach prowadzi to do masowej śmierci.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.
Co ważne, ta katastrofa dzieje się w czasie, kiedy islandzki przemysł hodowli łososia przechodzi trudny okres. W miejscu obecnej inwazji wszy, w sierpniu z klatki uciekło 3,5 tys. ryb – podaje The Guardian. Wywołało to oburzenie ekologów, a policja wszczęła śledztwo w tej sprawie.
– Dwie firmy posiadające zagrody morskie w Tálknafjörður, Artic Fish i Arnarlax, podjęły decyzję o humanitarnym uboju zaatakowanych łososi, które nie są dopuszczone do spożycia przez ludzi – informuje gazeta. Po uboju ryby przetworzą w paszę dla zwierząt.
Pracownicy MAST, islandzkiego urzędu do spraw weterynarii i żywności, dodają, że wcześniej wyrażono zgodę na użycie środka przeciwko pasożytom. Jednak nie zabił on wszystkich wszy, a inwazja się nasiliła. MAST chce zbadać, czy te pasożyty uodporniły się na ten środek.
Inwazja wszy łososiowych wzrasta w całej branży, w Norwegii, Szkocji i Islandii. W tym roku osiem ferm z otwartymi zagrodami otrzymało pozwolenie na stosowanie środków pasożytobójczych.
Czytaj także:
- Ekstrema pogodowe występują coraz częściej. To problem dla produkcji żywności
- Europejczycy wciąż wyrzucają żywność do kosza. Polska wypada niewiele lepiej od średniej
- Młodzi Europejczycy chcą dbać o klimat. Ale wolą radykalne akcje, niż małe gesty
- Drzewa to naturalne klimatyzatory. Ich wycinka podnosi temperaturę powietrza