Na piątkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki ogłosił poprawki do Polskiego Ładu.
– Polski Ład to najbardziej ambitna, solidarnościowa reforma systemu podatkowego, jakiej podjęliśmy się od 30 lat – mówi premier. – Do tej pory system był postawiony na głowie, bo osoby zarabiające 20 czy 30 tys zł płaciły procentowo niższe składki niż te osoby, które zarabiały 2 czy 3 tys. zł. Czy to jest właściwe ułożenie systemu podatkowego? Na pewno nie – dodał premier.
Jak wskazał premier, już wyrównano wynagrodzenia dla mundurówek.
– Jest także wyrównywane dla nauczycieli. Zażądałem oprócz tego od Ministerstwa Finansów różnych korekt, które będą z korzyścią dla podatnika – powiedział premier Morawiecki.
Jakie to będą konkretnie zmiany?
- Rozciągamy ulgę dla klasy średniej na wszystkich emerytów i rencistów – do 12 800 zł.
- Podobne rozciągnięcie będzie dotyczyć wszystkich zleceniobiorców, ale także np. wykładowców akademickich.
- Rozszerzamy także ulgę o wszystkich rodziców samotnie wychowujących dzieci.
- Organizacje pożytku publicznego – w stosunku do roku 2021 wpłata na ich rzecz nie będzie niższa. Jeżeli pojawią się niższe wpłaty, to różnice uzupełnią wpłaty ze skarbu państwa
- Dodatkowe opłaty i wsparcie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych
– Można już chyba dać gwarancję, że wszyscy Polacy bez wyjątku, wszyscy Polacy, których łączne wynagrodzenie nie przekracza 12 800 zł zyskają bądź nie stracą ani złotówki na Polskim Ładzie – powiedział premier.
Premier podadto powiedział, że jeśli ktokolwiek zarabiający do 12 800 zł brutto miesięcznie straci na Polskim Ładzie, będzie mógł rozliczyć się na zasadach z 2021 r.