Uważaj, gdzie zamawiasz w internecie. Branża e-commerce równie szybko się rozwija, co zadłuża. Według KRD, aż 60 proc. nowo zakładanych sklepów internetowych jest likwidowanych.
Branża e-commerce jest jedną z najszybciej rozwijających się gałęzi polskiej gospodarki. Handel internetowy stanowi już kilkanaście procent całej sprzedaży. Według szacunków PwC z raportu „Zachowania e-konsumentów w Polsce w 2022 r.”, w sieci kupuje już 87 proc. z 30 mln polskich internautów, a na koniec tego roku wartość rynku e-commerce sięgnie 105 mld zł.
Pandemia była impulsem do rozwoju e-commerce. 8 proc. internautów z Polski swoją pierwszą transakcję online wykonało właśnie w tym okresie. Kondycja sektora poprawiała się, w 2021 roku spadło jego zadłużenie, podaje Krajowy Rejestr Długów. Niestety, ostatnie miesiące przyniosły odwrócenie trendu. Szybki rozwój branży nie jest bowiem gwarantem sukcesu dla każdego nowo uruchamianego sklepu.
KRD przestrzega, że więcej niż połowa nowych firm internetowych jest likwidowanych, a bardzo często przyczyną tej decyzji jest zadłużenie biznesu.
W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy kwota niezapłaconych zaległości, z jakimi mierzą się sprzedający w sieci wzrosła o ponad 18 proc. Na koniec listopada to oznaczało 95 mln nieuregulowanych należności – podaje Krajowy Rejestr Długów. Składają się na to nieuregulowane rachunki 4 236 firm, z których każda ma do oddania średnio prawie 22,5 tys. zł.
Największe problemy z regulowaniem zaległości mają obecnie e-sklepy z woj. mazowieckiego (20,6 mln zł długów), śląskiego (10,9 mln zł) i wielkopolskiego (9,7 mln zł).
– Tę branżę wyróżnia duża rotacja na rynku. Z danych KRS wynika, że miesięcznie w Polsce rejestrowanych jest średnio 865 sklepów, a wykreślanych 525, co z jednej strony oznacza, że z każdym miesiącem polski sektor e-commerce rośnie o blisko 350 nowych podmiotów. Z drugiej zaś, że duża część firm nie radzi sobie i zmuszona jest zamknąć działalność. Często z długami – tłumaczy Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów.
Aż 69 proc. zadłużonych w bazie KRD to małe firmy, działające jako jednoosobowa działalność gospodarcza. To na nich przypada aż 62,2 mln zł z 95,2 mln zł wszystkich długów.
Z badania Dun&Bradstreet z połowy 2022 r., przywołanego przez KRD, spośród ponad 54 tys. firm, których główną zarejestrowaną działalnością jest sprzedaż online, w bardzo dobrej sytuacji finansowej znajduje się tylko 8 proc. firm, a w dobrej 41 proc. Sytuację 30 proc. można określić jako złą, a aż 21 proc. jako bardzo złą.
Przy wyborze sklepu w internecie warto więc sprawdzać opinie wcześniejszych klientów. Weryfikować e-sklep powinni także partnerzy biznesowi: dostawcy towarów i usług. Z danych Krajowego Rejestru Długów wynika, że największym wierzycielem branży e-commerce są instytucje finansowe (49,7 mln zł), dalej firmy z sektora handlowego (13,4 mln zł), przedsiębiorstwa transportowe (7,5 mln zł) oraz te zajmujące się oprogramowaniem (6,8 mln zł) i obsługą technologii informatycznych (6,3 mln zł). Warto zwracać uwagę na certyfikaty i zaświadczenia o wiarygodności płatniczej, które potwierdzą, że firma nie jest zadłużona.
