Jak wynika z danych firmy Google, ruch na stacjach i przystankach komunikacji publicznej w Polsce w trakcie epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 spadł o ponad 70 proc.
Google opublikował właśnie raporty dotyczące mobilności osób zamieszkujących poszczególne państwa świata w dobie epidemii COVID-19.
Do stworzenia tych opracowań firma wykorzystała dostępne dla niej dane dotyczące zmian tendencji w ruchu w czasie i w określonych miejscach z podziałem na kategorie (np. centra handlowe i tereny rekreacyjne, sklepy spożywcze i apteki, parki, punkty przesiadkowe, miejsca pracy i tereny mieszkalne).
Jak mówi firma, dane, na których opierają się raporty są anonimowe i zagregowane, a sposób ich wykorzystania i przetworzenia spełnia wymogi firmowej polityki prywatności.
Dane dla Polski
Zgodnie z wynikami przedstawionymi w raporcie dotyczącym Polski, ruch osobowy w miejscach handlu i rekreacji – takich jak kawiarnie, restauracje, centra handlowe, parki tematyczne, muzea, kina i biblioteki – spadł w okresie epidemii o 78 proc. w stosunku do notowanych przez firmę norm.
Znacząco spadł także ruch na przystankach i stacjach transportu publicznego (przystanki autobusowe i tramwajowe, stacje metra i kolei) – o 71 proc.
O niemal 60 proc. mniejszy jest ruch w sklepach spożywczych i aptekach, a także w parkach, na plażach, skwerach i placach.
O 30 proc. spadła natomiast mobilność Polaków w zakresie ich miejsc pracy.
Zgodnie z oczekiwaniami, o 13 proc. wzrosła jednak mobilność w zakresie miejsc zamieszkania i stałego pobytu.
Czytaj także: