Pandemia Covid-19, zamknięte granice i lockdowny nie spowodowały tak dużych utrudnień związanych z globalnymi łańcuchami dostaw, jak można się było spodziewać – przynajmniej w branży energetyki wiatrowej.
W weekend część naszej redakcji rozmawiała z branżą chemiczną na temat wpływu pandemicznego lockdownu na opóźnienia w dostawach. Okazało się, że dla międzynarodowej firmy o wyjątkowo zglobalizowanych łańcuchach dostaw nie miało to istotnego wpływu na opóźnienia produkcyjne czy w dostawach.
Oczywiście pracownicy na pierwszej linii frontu musieli się mocno nagimnastykować, ale wszystko udało się „jakoś załatwić”. Zastanawialiśmy się, czy w innych branżach było podobnie i czy przypadkiem opowieści o porwanych łańcuchach dostaw to nie dziennikarska wyobraźnia.
Akurat wpadł nam w ręce raport zrzeszenia branży wiatrakowej WindEurope i okazuje się, że pomimo skomplikowanej sytuacji i tak udało się zainstalować nowe moce i dostarczać energię bez zakłóceń.
Nowe-stare plany transformacji energetycznej: Polska musi przeprosić się z wiatrakami na lądzie
W Europie udało się zainstalować 5,1 GW, z czego 3,9 GW na lądzie i 1,2 GW na morzu. Dane liczbowe dotyczące instalacji na lądzie są nieco powyżej średniej z trzech lat, która wynosi 3,7 GW.
Dodatkowo, przy zmniejszonym zapotrzebowaniu na energię elektryczną i mniejszych dostawach z elektrowni jądrowych i gazowych, po raz pierwszy w historii produkcja energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych przewyższyła produkcję energii z paliw kopalnych.
Polska też w tej materii miała swoje sukcesy – w pierwszej połowie 2020 roku zainstalowaliśmy 339 MW lądowych elektrowni wiatrowych, co oznacza wzrost z 17 MW w I połowie 2019 roku i 8 MW w I połowie 2018 roku.
Branża teraz wieszczy tłuste lata. Rada Europejska uzgodniła plan naprawczy o wartości 750 mld euro zgodny z celami Green Deal, przez co 30 proc. wszystkich wydatków zostanie przeznaczonych na działania, które pobudzą łańcuchy wartości i zapewnią Europie pozycję lidera w dziedzinie ekologicznych technologii i ochrony klimatu.
A na wykresie poniżej dane o nowych mocach zainstalowanych w różnych typach wiatraków.