Rada Ministrów w trzecim kwartale 2020 roku chce przyjąć “Strategię Produktywności 2030”, która ma określać kierunek rozwoju polskiej gospodarki przez najbliższe 10 lat.
Za główny cel Strategii Produktywności 2030 przyjęto „progresywny wzrost produktywności w warunkach gospodarki: niskoemisyjnej, o obiegu zamkniętym, opartej na danych”.
Za kluczowe wyzwania rozwojowe dla rodzimej gospodarki – światowe makrotrendy – uznane zostały: gospodarka o obiegu zamkniętym, neutralność klimatyczna, cyfryzacja i przemysł 4.0.
Wspomniana strategia definiuje siedem kluczowych obszarów i związanych z nimi wyzwań na nadchodzącą dekadę.
1. W obszarze Zasoby naturalne (ziemia i surowce):
– Wzrost wydajności surowcowej gospodarki
– Wzrost wykorzystania surowców odnawialnych i biomasy w gospodarce
2. W obszarze Praca i kapitał ludzki:
– Szybki rozwój praktycznego kształcenia przez całe życie
– Przygotowanie kompetentnych kadr na potrzeby scyfryzowanej gospodarki
3. W obszarze Inwestycje (kapitał trwały i finansowy):
– Trwałe zwiększenie stopy inwestycji prywatnych
– Automatyzacja, robotyzacja i cyfryzacja przedsiębiorstw
4. W obszarze Organizacja i instytucje:
– Podniesienie jakości zarządzania w przedsiębiorstwach i instytucjach publicznych
– Stymulowanie mechanizmów współpracy pomiędzy podmiotami gospodarczymi
5. W obszarze Wiedza:
– Wzrost intensywności wykorzystania wiedzy i technologii w gospodarce
6. W obszarze Dane:
– Szybki rozwój algorytmicznej gospodarki opartej na danych
7. W obszarze Umiędzynarodowienie
– Zwiększenie liczby eksporterów, w szczególności na rynkach pozaeuropejskich
– Zwiększenie eksportu towarów w obszarze wysokich technologii i kanałami e-commerce
Po co nam strategia?
Strategia określa obecny stan polskiej gospodarki oraz wyzwania, przed którymi stoi. Dokument ma pozwolić polskiej gospodarce wykorzystać szanse związane z tymi trendami oraz zapobiec negatywnym skutkom zapóźnienia w dostosowaniu się do nowych warunków.
Czytaj także: KE uzależni Fundusz Sprawiedliwej Transformacji od zobowiązania do neutralności klimatycznej – którego Polska nie podjęła
Ma być także podstawą wyznaczenia kierunków polityki gospodarczej oraz interwencji publicznych finansowanych ze środków krajowych i unijnych do 2030 roku.
Z informacji na jej temat wynika, że potrzeby finansowe na realizację celów Strategii powinny zostać zaspokojone w dużej mierze właśnie przez fundusze wspólnotowe.
Jak czytamy w wykazie prac legislacyjnych rządu, “Polska gospodarka powinna stać się bardziej dano-, wiedzo- i kapitałochłonna, czerpiąc przewagi konkurencyjne z zaawansowania technicznego oraz wykorzystania wiedzy, a nie z relatywnie niskich kosztów pracy. Doprowadzi to do zwiększenia dochodu rozporządzalnego gospodarstw domowych i przekształcania się miejsc pracy z zajęć powtarzalnych, mechanicznych do tych wymagających wiedzy, abstrakcyjnego myślenia, bądź relacji międzyludzkich”.
Eko-strategia
Istotne jest również znaczenie, jakie w rozwoju gospodarczym Polski w najbliższych latach mają odgrywać zagadnienia związane z ekologią. A wśród nich z dążeniem do neutralności klimatycznej, przekształcaniem gospodarki ku modelowi obiegu zamkniętego i innym celom ekologicznym.
“Zwiększy się wykorzystanie surowców wtórnych i odnawialnych, zmniejszając przemysłową produkcję odpadów. Zostanie wprowadzony bardziej sprawiedliwy system odpowiedzialności za zanieczyszczanie środowiska, co powinno zwiększyć starania producentów o jak najmniejszą szkodliwość środowiskową produkowanych dóbr” – czytamy w rządowym dokumencie.
Strategia będzie też punktem wyjścia do negocjacji nowej Umowy Partnerstwa oraz programów w ramach unijnej perspektywy finansowej na lata 2021–2027.
Ponadto, przyjęcie „Strategii produktywności 2030” ma również ułatwić Polsce realizację celu polityki Bardziej inteligentna Europa. W jego ramach ze środków funduszy strukturalnych UE finansowane będą działania dotyczące wzmocnienia innowacyjności polskiej gospodarki.
Wolność dla wiatraków. Minister Emilewicz zapowiada liberalizację ustawy odległościowej