Najlepszy system emerytalny mają Holandia, Islandia i Dania. Polski system świadczeń wypada raczej słabo, zajmując 29. miejsce w rankingu Mercer CFA Institute Global Pension Index 2023. W zestawieniu uwzględniono 47 krajów.
Systemy emerytalne na całym świecie stają przed coraz większymi wyzwaniami. Jednym z nich są wciąż spadające wskaźniki urodzeń, które będą miały wpływ na długoterminową skuteczność tych systemów. Kolejne pokolenia podatników będą musiały zapewniać płynność wypłat emerytur poprzednim pokoleniom. Wiele rządów mierzy się z tym już teraz – podaje raport Mercer CFA Institute Global Pension Index 2023.
– Średni wiek populacji na całym świecie nadal rośnie. Inflacja i rosnące stopy procentowe stwarzają nową dynamikę rynkową, która stanowi dodatkowe poważne wyzwanie dla planów emerytalnych – mówi Margaret Franklin, CFA, Prezes i Dyrektor Generalny CFA Institute.
Najmocniejsze systemy emerytalne
Najlepszy system emerytalny jest w Holandii, wynika z 15. corocznej edycji Globalnego Indeksu Emerytur Mercer CFA Institute (MCGPI). Holenderski system emerytalny obejmuje zryczałtowaną emeryturę publiczną i quasi-obowiązkowe pracownicze programy emerytalne, gdzie wielkość kapitału emerytalnego (a potem wypłacanych z niego świadczeń) zależy od zarobków. Pomimo znaczącej reformy emerytalnej, którą obecnie przechodzi Holandia, system ten jest dobrze ustawiony. Zapewnia korzyści w związku z przejściem od zbiorowej struktury świadczeń do bardziej indywidualnego podejścia – wynika z raportu.
Zobacz też: Kraje, w których emerytom żyje się najlepiej. Oto nowy ranking. Jak wypada Polska?
Na drugim miejscu znalazła się Islandia. W tym kraju system emerytalny składa się z podstawowej emerytury państwowej, z dodatku do emerytury i obowiązkowych prywatnych pracowniczych programów emerytalnych ze składkami od pracowników i pracodawców. Uzupełniają go dobrowolne emerytury indywidualne.
Na trzeciej pozycji uplasowała się Dania, w której system emerytalny obejmuje publiczny podstawowy system emerytalny, dodatkowe świadczenie emerytalne uzależnione od dochodów, w pełni kapitałowy system zapewniający dożywotnie emerytury i obowiązkowe programy pracownicze.
Następny w rankingu znalazł się Izrael. Te cztery kraje otrzymały ocenę A i posiadają pierwszorzędny i solidny system dochodów emerytalnych, który zapewnia dobre świadczenia, jest trwały i ma wysoki poziom integralności, wynika z raportu.
Największe gospodarki w gronie średniaków
Na pozycji piątej uplasowała się Australia z wynikiem B+. Taką samą ocenę i odpowiednio kolejne miejsca w rankingu zajęły Finlandia i Singapur. W tych trzech państwach system emerytalny ma solidną strukturę, z wieloma dobrymi funkcjami, ale według autorów raportu niektóre obszary wymagają poprawy.
Kolejne 12 państw na liście otrzymało ocenę B. Wśród nich znalazły się m. in. Norwegia, Szwecja, Wielka Brytania, Szwajcaria, Urugwaj, Portugalia i Niemcy. Świadczenia w tych krajach mają pewne dobre cechy, ale autorzy zwracają uwagę na istniejące zagrożenia lub niedociągnięcia, którymi należy się zająć. Bez wprowadzenia zmian długoterminowa stabilność tych systemów jest zagrożona – wskazuje raport.
Kraje poniżej przeciętnej
W grupie krajów ocenionych na C+ znalazł się m.in. Kazachstan, Stany Zjednoczone, Francja, Kolumbia, Chorwacja i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
Autorzy raportu wystawili ocenę C, czyli odpowiednik naszej trójki krajom takim jak: Polska, Włochy, Japonia, Malezja, Brazylia i Austria.
Ocenę D otrzymały Tajlandia, Turcja, Indie i Fiilpiny. Najniższą notę uzyskała Argentyna. Indeks obejmuje 47 systemów dochodów emerytalnych, które obejmują około 64 proc. populacji świata.
Poniższa mapa przedstawia oceny wystawione poszczególnym systemom emerytalnym:
Polska z tróją, daleko z tyłu
Polska zajęła w rankingu 29. pozycję. Polski system emerytalny obejmuje minimalną emeryturę publiczną oraz emeryturę zależną od zarobków opartą na kapitale emerytalnym odkładanym w czasie kariery zawodowej. Uzupełnia go filar kapitałowy, czyli otwarte fundusze emerytalne i tzw. trzeci filar. To dobrowolne oszczędzanie na emeryturę, np. poprzez plany emerytalne finansowane przez pracodawcę, pracownicze plany kapitałowe, czy indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego albo indywidualne konta emerytalne.
Autorzy rankingu zwracają uwagę, że wartość polskiego indeksu nieznacznie się zmieniła z 57,5 w 2022 r. do 57,6 w 2023 r. Ale wskazują też na działania, które zwiększyłyby wartość indeksu dla polskiego systemu. Byłyby to:
- zwiększenie poziomu składek kapitałowych, a tym samym zwiększenie poziomu aktywów w czasie
- podniesienie minimalnego poziomu wsparcia dostępnego dla najuboższych emerytów
- podniesienie poziomu oszczędności gospodarstw domowych
- zwiększenie współczynnika aktywności zawodowej osób starszych, proporcjonalnie do wydłużania się oczekiwanej długości życia.
Ranking systemów emerytalnych 2023 roku przedstawia poniższa grafika:
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.
Jak liczony jest indeks systemów emerytalnych?
Indeks nie odzwierciedla dokładnie wysokości emerytury, ale autorzy stworzyli go w sposób możliwie najbardziej obiektywny, mając na uwadze zróżnicowanie systemów emerytalnych na całym świecie.
W celu obliczenia ogólnej wartości indeksu dla każdego systemu, przyjęto następujące proporcje: 40 proc. subindeksu adekwatności, 35 proc. subindeksu zrównoważenia i 25 proc. subindeksu integralności. Te proporcje pozostają stałe od pierwszej edycji indeksu w 2009 roku. Indeks koncentruje się głównie na wskaźnikach bezpieczeństwa finansowego na emeryturze, zarówno obecnie, jak i w przyszłości.
Czytaj także:
- Polskie niskie emerytury. Pod względem wysokości świadczeń jesteśmy w ogonie krajów OECD [WYKRESY]
- Rekordowe i groszowe emerytury w Polsce. Rosną dysproporcje w wysokościach świadczeń
- Wiemy, ile wyniesie waloryzacja emerytur i rent. Oto kwoty, które będzie wypłacał ZUS [TABELA]
- Wiek emerytalny bez zmian? I tak trzeba dłużej pracować. Inaczej emerytura będzie głodowa