Od początku roku obserwujemy wysoką niepewność i przetasowania w globalnej polityce gospodarczej, co wpłynęło na wiele krajów. Mimo to Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) prognozuje wzrosty PKB, a Polska ma utrzymać tempo gospodarki.
Dotąd najważniejszym wydarzeniem w świecie ekonomii była fala podwyżek ceł wprowadzonych przez Donalda Trumpa. W rezultacie efektywne stawki celne urosły do poziomów nienotowanych od stu lat – podaje Polski Instytut Ekonomiczny. Osłabienie dolara powstrzymało w większości krajów pełne przeniesienie skutków wprowadzenia ceł na ceny, łagodząc presję inflacji importowanej.
Jak dotąd to firmy absorbują wyższe koszty w marżach. Jednak Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) przewiduje, że w kolejnych kwartałach część wzrostu kosztów zostanie przerzucona na konsumentów. To z kolei może zwiększyć presję cenową. Mimo to inflacja globalnie ma spaść do 4,2 proc. w 2025 i 3,7 proc. w 2026 roku. Natomiast wzrost gospodarczy powinien spowolnić do odpowiednio 3,2 proc. i 3,1 proc.
Azja na czele prognozowanej dynamiki wzrostu
Prognozuje się, że globalny wzrost gospodarczy w nadchodzących latach utrzyma się w okolicach 3 proc., co stanowi wartość niższą niż historyczna średnia. Szczególnie dynamicznie rozwijać się będą gospodarki Azji Wschodniej, by w latach 2025-2030 osiągnąć średnie tempo wzrostu na poziomie 4,8 proc. Ich wzrost jest napędzany rozwojem technologicznym, inwestycjami infrastrukturalnymi oraz rosnącym popytem wewnętrznym.
W tym samym czasie strefa euro będzie charakteryzować się znacznie niższym wzrostem, wynoszącym przeciętnie 1,5 proc. rocznie. Ponadto istnieją ryzyka związane z przyjętym scenariuszem, jak dalsza eskalacja protekcjonizmu, ryzyka fiskalne i finansowe oraz załamanie boomu inwestycyjnego związanego ze sztuczną inteligencją. To mogłyby dodatkowo osłabić tempo globalnego wzrostu.
Polska ewenementem w skali unijnej
Na tle Europy szczególnie pozytywnie wyróżnia się Polska. W latach 1995-2024 realny PKB Polski zwiększył się o 221 proc. Oznacza to, że jesteśmy w gronie liderów wzrostu gospodarczego w Unii Europejskiej. W całej UE średni skumulowany przyrost wyniósł 69,9 proc.
Według prognoz MFW, po spowolnieniu w 2023 r. (do 0,2 proc.), Polska odzyskała dynamikę wzrostu i w 2024 r. osiągnęła 2,9 proc. Natomiast w latach 2025-2030 średnie roczne tempo ma się utrzymać na tym samym poziomie. Choć obecnie Polska jest jedną z najbardziej odpornych gospodarek regionu, łącząc stabilny wzrost z poprawiającą się równowagą makroekonomiczną, to zachowanie konkurencyjności w dłuższej perspektywie będzie wymagało dalszych inwestycji w produktywność, innowacje i kapitał ludzki.
Polecamy także:
- Rolnicy protestują przeciw reformie WPR. Chodzi o bezpieczeństwo żywnościowe
- Bez światła i bez ludzi. Tak wyglądają fabryki przyszłości
- UOKiK sprawdza firmy z branży OZE. Cztery postępowania i milionowa kara
Żeby była światowym liderem wzrostu – prąd musi być tańszy i musi być większy odsetek zatrudnionych a także musi być większa ich motywacja do efektywnej pracy.
1- można osiągnąć upowszechniając i urzetelniajac audyty pod instalacje fotowoltaiczne
2- szkolenia zawodowe w firmach w weekendy osób biernych zawodowo, więcej umów o pracę
3- powszechniejsze premie za b.efektywna pracę ,wynagrodzenie akordowe/prowizyjne ( wzrost zatrudnienia partnerskiego młodych)
Handlowcy w branży krytycznej jaką jest energetyka powinni mieć ukończoną chociaż ZSZ o kierunku OZE lub pokrewny. A nie że techniczna farmacji , fryzjerka po 1 -2 dniowym szkoleniu może robić audyty i sprzedawać na piękne oczy. Ponadto tym niektórych firm ceny są praktycznie grabieżą….
Gdyby była powszechna edukacja od szkół średnich na Fizyce,Geografii, Ekonomii ,Matematyce …. „Elektryki” powinny być ładowane w czasie nadprodukcji…
Powinien powrócić znak certyfikowany „Teraz Polska” dla polskich produktów i usług, promowany przez polityków. Podobnie z Uczciwy Sprzedawca nie robiący na uczciwej marży ( właściwie na narzucie)…
Dużo jest do zmiany żebyśmy płynnie ,bezpiecznie i niezbyt drogo przeszli transformację i aby większość pieniędzy pozostała w PL.
Co z polską geotermia i ogniwami termo-elektrycznymi (AGH ) ??