Czeskie ministerstwo zdrowia podało w poniedziałek, że w niedzielę zanotowano 3608 nowych zakażeń SARS-CoV-2, czyli najmniej od czterech tygodni. W poprzednią niedzielę było ponad 3 tys. przypadków więcej.
Obecnie zakażonych jest 166 841. Łącznie 414 828 osób zainfekowało się nowym koronawirusem.
Według ostatnich danych w szpitalach jest 7 779 pacjentów, z których 1 196 jest w ciężkim stanie. Ogólna liczba hospitalizowanych ma tendencję spadkową. W minionym tygodniu szpitalach każdego dnia było ponad 8 tys. pacjentów. Według resortu szpitale dysponują około 30-procentową rezerwą wolnych łóżek. Najtrudniejsza sytuacja jest na oddziałach intensywnej terapii, gdzie rezerwa wynosi 25 proc.
W związku z brakiem personelu medycznego w szpitalach i ośrodkach pomocy społecznej rząd chce zwiększyć z 360 do 900 liczbę oddelegowanych tam żołnierzy. 400 z nich ma pracować bezpośrednio w szpitalach. Nie wszyscy muszą mieć przeszkolenie medyczne – w szpitalach i DPS brakuje kierowców, pomocy kuchennej i pracowników pralni.
Nie ma poprawy, jeśli chodzi o dane związane ze zgonami. W niedzielę zmarło 101 osób, ale liczby z poprzednich dni są później aktualizowane. Obecnie dane resortu mówią o 4 858 zgonach osób z koronawirusem. Najtragiczniejszy był miniony wtorek, gdy zanotowano 239 zgonów jednego dnia.
Od czeskiego „rygla” do węgierskiej „wolności”. Jak wyglądają obostrzenia w krajach naszego regionu?