Francuski producent Alstom przejmuje berliński oddział kolejowy kanadyjskiego rywala Bombardiera, pisze Süddeutsche Zeitung.
Cena zakupu wyniesie od 5,8 do 6,2 mld euro i zostanie ogłoszona po zakończeniu transakcji.
Zanim jednak w ogóle do niej dojdzie, zgodę na jej przeprowadzenie musi wydać urząd antymonopolowy.
Przewiduje się bowiem, że przejęcie to nastąpi dopiero w pierwszej połowie 2021 r. i może spotkać się z oporem ze strony urzędów antykartelowych.
Alstom naraził się unijnym organom antymonopolowym rok temu, kiedy próbował się połączyć z niemieckim Siemens Mobility – oddziałem Siemensa odpowiedzialnym za rozwiązania dla kolei.
Alstom tym przejęciem chce zyskać „nową” (czytaj: lepszą, silniejszą) pozycję na rynku światowym.
Niemniej przejęcie ma również duże znaczenie dla Niemiec. Z łącznej liczby około 40 tys. pracowników Bombardier zatrudnia w Niemczech około 6,5 tys. osób plus około 1,1 tys. pracowników tymczasowych.
Bombardier dostarcza również pociągi dla Deutsche Bahn – ale zgodnie z własnymi oświadczeniami boryka się z trudnościami operacyjnymi. Ma też 10 mld dol. długu i nie najlepszą kondycję finansową.
>>> Czytaj też: Raport: szara strefa w Polsce jest warta tyle, co połowa planowanych w tym roku wydatków budżetowych