Poznaliśmy najnowsze szacunkowe dane o PKB. Jak ogłosił dzisiaj GUS, Produkt Krajowy Brutto wzrósł o 5,1 proc. w 2018 r. wobec 4,8% wzrostu w poprzednim roku.
Taki wzrost prognozowali m .in. analitycy banku Santander, którzy tak je komentowali jeszcze przed oficjalną publikacją:
Wzrost PKB wyniósł wg nas 5,1 proc., najwyżej od 2007 r. Warto się tymi danymi nacieszyć, bo to zapewne ostatni odczyt PKB z piątką z przodu na długo. Już w IV kw. 2018 dynamika wzrostu gospodarczego mogła zejść lekko poniżej tego poziomu (nasza prognoza to 4,8%), a w kolejnych kwartałach będzie dalej spowalniać, głównie za sprawą pogorszenia koniunktury zagranicą. W tym roku przewidujemy średnią dynamikę PKB na poziomie 3,8%. – komentowali.
Analitycy PKO BP natomiast (którzy przewidywali wzrost o 0,1 proc. niższy) mówią, że motorem wzrostu pozostaje solidna konsumpcja, oraz ożywienie inwestycji.
Oprócz Santandera, również ING cieszy się ze swoich zdolności prognostycznych. Analitycy tego banku wskazują, że w najnowszych danych pozytywnie zaskoczył wkład eksportu oraz konsumpcja publiczna.
W 2018 r. wzrost PKB w Polsce wyniósł 5,1% r/r. Czyli mieliśmy prognozę w punkt. Prognozę sprzed miesiąca, bo rok temu spodziewaliśmy się niższego wzrostu. Zaskoczył pozytywnie wkład eksportu oraz konsumpcja publiczna. Dokładną dekompozycję wzrostu pokażemy jak przeliczymy 🙂 pic.twitter.com/vkRD6FBSX9
— ING Economics Poland (@ING_EconomicsPL) January 31, 2019
Analitycy mBanku piszą o małej niespodziance, jednak wskazują, że dane dotyczące inwestycji w IV kwartale nie zachwyciły:
Dynamika PKB w całym roku 2018 wyniosła 5,1% (mała niespodzianka), ale:
– IV kwartał podbiło spożycie publiczne (wybory?)
– eksport netto na zero w całym roku i osobliwie na plusie w IV kwartale
– inwestycje ~6,5-7,0% w IV kwartale, czyli słabo.— mBank Research (@mbank_research) January 31, 2019