Co to jest autozapis do PPK? Czy każdy musi dołączyć do programu i płacić składki? Jak wygląda rezygnacja z PPK? I kto może się zapisać? Oto odpowiedzi na najważniejsze pytania o Pracownicze Plany Kapitałowe.
Pracownicze Plany Kapitałowe funkcjonują już od 1 stycznia 2019 r. Do tej pory do PPK zapisało się już ponad 2,5 mln zatrudnionych. Zgodnie z wyliczeniami Polskiego Funduszu Rozwoju w ten sposób oszczędza co trzeci pracownik.
Ale w tym roku mamy nowość: autozapis do PPK. Pracodawcy będą zapisywać ponownie wszystkich pracowników, nawet tych, którzy wcześnie zrezygnowali z uczestnictwa w programie. To oznacza, że do PPK z automatu może dołączyć kilka milionów osób. Może – ale nie musi.
Z tego tekstu dowiesz się:
● czym są Pracownicze Plany Kapitałowe;
● w jaki sposób można zapisać się do PPK;
● co kryje się za sformułowaniem automatyczne zapisy do Pracowniczych Planów Kapitałowych; co to jest autozapis do PPK;
● czy można uciec przed PPK; jak wygląda rezygnacja;
● ile wynosi składka, którą przekazują pracownik i pracodawca;
● czy PPK to nowe OFE;
● czy PPK się opłaca.
Czym są Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK)?
Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK) to program prywatnego, długoterminowego oszczędzania na emeryturę. Środki pochodzą od pracowników, pracodawców i państwa.
Jak to wygląda w praktyce? Indywidualny rachunek PPK jest co miesiąc zasilany wpłatami od pracownika i pracodawcy. Natomiast państwo dorzuca jednorazową wpłatę powitalną: 250 zł – dla tych, którzy są w programie pełne 3 miesiące i za ten czas mają przekazane składki. Oprócz tego państwo dokłada dopłaty roczne: 240 zł.
Na dopłaty roczne mogą liczyć ci, których wpłaty wynoszą w danym roku co najmniej 3,5 proc. 6-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w roku, za który dopłata jest należna. Dla zobrazowania – w ubiegłym roku, żeby móc skorzystać z dopłaty rocznej, trzeba było zgromadzić co najmniej 630,10 zł.
Kto zapisuje do PPK?
To zależy. Jeżeli mieścimy się w przedziale wiekowym 55-70 lat sami składamy stosowny wniosek naszemu pracodawcy, który zapisuje nas do PPK.
Natomiast w przypadku przedziału 18-55 lat, obowiązuje automatyczny zapis osób zatrudnionych. Nie podlegają mu jedynie ci, którzy złożyli deklarację o rezygnacji z dokonywania wpłat do PPK.
Co istotne, pracodawca ma czas do nie później niż 10. dnia miesiąca następującego po upływie 3 miesięcy zatrudnienia na zawarcie umowy o prowadzenie Pracowniczych Planów Kapitałowych.
Jednak jeżeli nasz szef mimo obowiązku, nie dotrzyma wspomnianego terminu, to i tak możemy być spokojni. W pierwszym dniu po upływie wymaganej daty stajemy się uczestnikami PPK z mocy prawa.
Zgodnie z ustawą o PPK zatrudniający zawiera – z wybraną przez siebie instytucją finansową – w imieniu i na rzecz pracowników umowę o prowadzenie PPK. O jakie instytucje finansowe chodzi? Mowa o największych firmach na rynku, które muszą spełnić rygorystyczne kryteria, by zarządzać środkami w PPK. Są one też nadzorowane przez KNF.
Co to jest autozapis w PPK? Jak wygląda rezygnacja?
Autozapis to nowość z tego roku. Z początkiem stycznia 2023 r. weszły w życie zasady, zgodnie z którymi pracodawca powinien dokonywać cyklicznego autozapisu swoich pracowników do PPK. Autozapis obejmuje wyłącznie osoby, które wcześniej złożyły deklarację o rezygnacji z dokonywania wpłat do Pracowniczych Planów
Kapitałowych.
Natomiast osoby, które są uczestnikami PPK – niezależnie od tego, w jakim są wieku – nadal oszczędzają w programie.
Zatem jeżeli pracownik złożył w ubiegłym roku deklarację o rezygnacji z PPK, w 2023 r. staje się ona nieważna. Taką rezygnację należy złożyć ponownie.Przy czym jest kilka terminów, które pracownik powinien znać:
– do 28 lutego wygasa ważność starych deklaracji o rezygnacji z PPK. Do tego dnia pracodawca powinien poinformować pracowników o autozapisie;
-1-31 marca – pracownik może złożyć nową rezygnację z uczestnictwa w PPK. Co prawda pracodawca już zacznie naliczać składki, ale jeszcze nie odprowadzi ich do instytucji finansowej;
-1-17 kwietnia – pracodawca przekaże naliczone składki do instytucji finansowej prowadzącej PPK, jeśli nie dostanie w marcu rezygnacji z PPK.
Deklaracja o rezygnacji złożone w marcu 2023 r. będą ważne do 2027 r. – po 4 latach czeka nas powtórka z rozrywki. Wówczas nastąpi ponowny autozapis do PPK a to oznacza konieczność złożenia kolejnej deklaracji o rezygnacji z Pracowniczych Planów Kapitałowych. Takie autozapisy prowadzone będą zatem w 2027 r., 2031 r. i dalej co 4 lata.
Czy można nie zapisać się do PPK?
Zgodnie z obowiązującym prawem, każdy pracodawca, który zatrudnia co najmniej jedną osobę podlegającą obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tytułów określonych w ustawie o PPK, musi zawrzeć umowę o prowadzenie PPK z instytucją finansową.
Ale to oczywiście nie oznacza, że każdy pracownik musi przystąpić do programu. Co prawda członkostwo jest domyślne – temu m.in. służy autozapis – ale nie jest obowiązkowe. Pracownik może w dowolnym momencie przestać być uczestnikiem programu. Wystarczy przekazać pracodawcy deklarację o rezygnacji z dokonywanych wpłat do PPK.
W takiej sytuacji wpłaty pobrane, ale nie przekazane do instytucji finansowej, zostaną zwrócone.
Z drugiej strony możemy w każdej chwili wrócić do PPK. Wcześniejsza deklaracja o rezygnacji nie stanowi przeszkody. Jak nietrudno się domyślić, musimy jedynie złożyć wniosek o dokonywanie wpłat do PPK naszemu szefowi, który ma obowiązek włączyć nas do programu.
Ile wynosi składka na PPK?
W ramach wpłat podstawowych pracodawca przekazuje z własnej kieszeni równowartość 1,5 proc. wynagrodzenia pracownika. Może także zdecydować o finansowaniu wpłaty dodatkowej w wysokości do 2,5 proc. wynagrodzenia (łącznie maksymalnie 4 proc.).
Natomiast pracownik co miesiąc przeznacza na PPK 2 proc. swojej pensji. Oczywiście również ma prawo zadeklarować finansowanie wpłaty dodatkowej – w wysokości do 2 proc. wynagrodzenia (w sumie do 4 proc.).
Osoba, która otrzymuje minimalną pensję w wysokości 3490 zł brutto, będzie musiała więc w ramach wpłaty podstawowej przekazać 69,80 zł. Ma także możliwość odprowadzania pomniejszonej do 0,5 proc. składki, która wynosi 14,45 zł, ponieważ jej wynagrodzenie nie przekracza 120 proc. minimalnej płacy.
Natomiast pracownik z przeciętnym wynagrodzeniem, które według szacunków w grudniu ubiegłego roku wyniosło 7329,96 zł brutto, zobaczy na koncie wypłatę pomniejszoną o 146,59 zł.
Czy PPK to kolejne OFE?
Czym i czy w ogóle PPK i OFE różnią się od siebie? Różnice są duże. Najważniejsza: Pracownicze Programy Kapitałowe są programem oszczędnościowym, natomiast OFE były – emerytalnym.
To oznacza, że w pierwszym przypadku środki można wypłacić np. w razie choroby bądź na wkład własny przy zakupie mieszkania. Natomiast środków zgromadzonych w OFE nie można było wyjąć przed osiągnięciem wieku emerytalnego.
Co istotne, w przypadku PPK państwo nie ma prawa znacjonalizować naszych pieniędzy, tak jak zrobiono to przy okazji likwidowania Otwartych Funduszy Emerytalnych.
Kalkulator PPK. Czy to się opłaca
Najważniejsze pytanie jednak brzmi: czy oszczędzanie w PPK się opłaca? Odpowiedzi na nie możemy poszukać w kalkulatorach. My posłużyliśmy się kalkulatorem przygotowanym przez Polski Fundusz Rozwoju.
26-latek, który wchodzi na rynek pracy i zarabia 4000 zł brutto, zobaczy przy domyślnych ustawieniach 171 410 zł oszczędności (zakładając, że będzie oszczędzał w PPK do 60. roku życia), z czego może jednorazowo wypłacić 42 852 zł, a co miesiąc przez 10 lat otrzyma 1127 zł.
40-latek z identycznymi zarobkami, który także będzie przekazywał składki do 60. roku życia może liczyć na 67 559 zł oszczędności (wypłata jednorazowa na poziomie 16 890 zł oraz 483 zł co miesiąc przez 10 lat).
Natomiast 55-latek, przy takich samych założeniach, zgromadzi 11 322 zł oszczędności, wypłatę jednorazową w wysokości 2831 zł oraz 81 zł co miesiąc przez 10 lat.
Widać zatem jak na dłoni, że PPK najbardziej opłaca się młodszym pracownikom, którzy stają się uczestnikami programu równolegle z rozpoczęciem swojej zawodowej drogi.
Więcej o PPK piszemy tutaj:
- Co dalej z PPK? PFR podsumował pierwszy etap reformy
- PPK na razie nie będą narzędziem wsparcia zielonej transformacji
- Marczuk z PFR: Kwota środków zgromadzonych w PPK przekroczyła 9 mld zł