Bank Pekao czasowo wznowił udzielanie kredytów na handel węglem. Ale instytucja zapewnia, że nadal ważne jest dla niej finansowanie zielonej gospodarki.
Informację o powrocie do finansowania węgla podał już w poniedziałek wiceprezes Pekao Paweł Strączyński.
– Wobec teraźniejszej sytuacji gospodarczo-ekonomicznej, a szczególnie wobec kryzysu energetycznego spowodowanego wojną w Ukrainie oraz w obliczu nadchodzącej zimy, Pekao zaktualizował politykę kredytową, wykreślając z niej zakaz finansowania handlu węglem – mówił wiceprezes Strączyński podczas Forum Ciepłowników Polskich (cytujemy za mediami społecznościowymi banku).
Tylko tymczasowo
We wtorek bank uściślił, że wyłączenie dotyczy jedynie finansowania handlu węglem. Rzecznik prasowy banku Paweł Jurek podkreśla, ma ono charakter czasowy i wynika z bieżącej sytuacji na rynku surowców.
– Dyskusje z naszymi klientami wskazują, że oczekują oni takiego wsparcia. Jest to też istotne z perspektywy polskiej gospodarki – wyjaśnia.
Bank przypomina o zakazie finansowania nowego wydobycia węgla kamiennego i brunatnego oraz na nich opartych nowych bloków energetycznych.
Finansowanie zielonej gospodarki
– Natomiast w żadnym stopniu nie zmienia to naszego zaangażowania w finansowanie odnawialnych źródeł energii i w realizację strategii ESG – zaznacza Paweł Jurek.
Rzecznik przypomina, że zielony portfel finansowań banku dynamicznie rośnie. Zaangażowane w ten obszar czterokrotnie przewyższa zaangażowanie w branże wysokoemisyjne.
– Ze względu na rosyjską agresję w Ukrainie i z niej wynikający kryzys energetyczny bank obserwuje dyskusję na szczeblu UE wokół paliw przejściowych i strategii zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego i ciepłowniczego w Polsce i w UE – podsumowuje Paweł Jurek.
Czytaj również:
- Banki a zielona transformacja. Bez zmian w finansowaniu niewiele się zmieni
- WISE: Polska płaci 3,1% PKB rocznie za import surowców. Te pieniądze można wydać lepiej
