Frankowicze nie mają podstaw żądać odszkodowań od banków za wpłacane raty od unieważnionych kredytów. A wyrok TSUE prowadzi do uprzywilejowania jednej grupy klientów kosztem innych, ocenia prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek.
Prezes ZBP komentował czwartkowe orzeczenie TSUE. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że w przypadku unieważnienia umowy walutowego kredytu hipotecznego banki nie mają prawa domagać się przed sądem wynagrodzenia za udostępniony kapitał. TSUE uznał równocześnie, że dyrektywa konsumencka nie zamyka drogi do domagania się odszkodowania przez frankowicza za raty spłacane od takiego kredytu.
Zobacz: Frankowicze tryumfują w TSUE. Trybunał: Banki nie mogą domagać się wynagrodzenia za kapitał
Według Tadeusza Białka kredytobiorcy frankowi nie mają podstaw do domagania się takiego odszkodowania
– Zwracając raty kredytobiorca jedynie oddaje bankowi pieniądze wypłacone wcześniej przez bank. W związku z tym konsument nie może domagać się od banku roszczeń wykraczających poza zwrot rat – powiedział Białek.
Białek: Wyrok uprzywilejowuje frankowiczów
Według szefa ZBP orzeczenie, że banki nie mogą domagać się wynagrodzenia oznacza, że TSUE nie jest konsekwentny w swoich decyzjach.
– Wyrok jest w naszej ocenie sprzeczny z celem dyrektywy 93/13 [dyrektywy konsumenckiej] w odniesieniu do roszczeń banku, którym to celem, jak wielokrotnie Trybunał w swoich orzeczeniach wyrażał, jest przede wszystkim przywrócenie równowagi stron – mówił prezes Białek.
Polecamy: Szcześniak o wyroku TSUE: Pomysł banków obrócił się przeciwko nim
Szef ZBP podkreślał, że „pieniądz w czasie ma swoją wartość, a kredyt to nie tylko wypłacenie pieniędzy ale i usługa, na którą składa się wiele obowiązków i kosztów po stronie banku”. Jak mówił, koszt tej usługi da się wycenić, więc bank może domagać się zwrotu jej wartości, nawet jeśli sąd unieważni umowę kredytów. Unieważnienie, jak mówił Białek, nie zmienia faktu, że umowa została wykonana i klient realnie korzystał przez lata z udzielonego kapitału.
– Powstaje zasadnicze pytanie, czy takie rozstrzygnięcie [TSUE] jest sprawiedliwe, czy wyraża zasady sprawiedliwości społecznej i czy to uczciwe gdy jeden kredytobiorca uzyskuje w istocie kredyt darmowy, a drugi ponosi i nadal będzie ponosił koszty swojego kredytu – mówił prezes ZBP.
– W naszej ocenie wyrok TSUE prowadzi to do skrajnego i nieuzasadnionego uprzywilejowania wąskiej grupy kredytobiorców – dodał Białek.
opracował Marek Chądzyński
Polecamy:
- Prezes ZBP o wyroku TSUE: Katastrofy nie będzie. Ale banki dostaną mocny cios [WYWIAD]
- Zbliża się sądny dzień dla frankowiczów. Szef KNF: Banki są gotowe
- Bez ustawy ani rusz. Prezes dużego banku o sporach z frankowiczami
- Na ten wyrok czekają frankowicze i banki. Eksperci: orzeczenie TSUE ważne też dla złotego
- Frankowicze kontra banki. Prezes PFR: Ustawa potrzebna na wszelki wypadek
- Blisko 40 proc. frankowiczów planuje wkrótce pozwać swój bank. Ale nastroje są zmienne