W lipcu ceny kawy wzrosły – mielona o 18,3 proc., a rozpuszczalna o 16,8 proc. Patrząc na wcześniejsze wyniki, widać, że podwyżki w skali roku słabną. Eksperci oczekują, że do końca 2025 roku średnie ceny tych produktów wzrosną w ujęciu rocznym odpowiednio o kolejne 4-7 proc. i 3-6 proc. Przy aktualnym poziomie marż i strategii ograniczania liczby promocji, eksperci szacują, że popularna paczka kawy może zdrożeć o ok. 1,00-1,50 zł do końca tego roku.
W całym pierwszym półroczu 2025 r. sieci handlowe zrobiły zaledwie o 0,1 proc. więcej akcji promocyjnych na kawę niż w analogicznym okresie 2024 roku. Najbardziej w skali roku przybyło promocji w dyskontach. Na plusie znalazły się też sieci cash&carry i convenience. Z kolei na minusie były zarówno hipermarkety, jak i supermarkety.
Za kawę płacimy coraz więcej
W lipcu średnie ceny kawy w sklepach poszły w górę w skali roku o 18,3 proc. (mielona) oraz o 16,8 proc. (rozpuszczalna). Z kolei w czerwcu br. urosły odpowiednio o 25,1 proc. i 20,3 proc. rok do roku. Natomiast w całym 2024 roku odnotowano wzrosty o 5,4 i 1 proc. względem 2023 roku. Mniej więcej (jak w lipcu) podobnie sytuacja ma wyglądać w sierpniu. Tak wynika z raportu pt. „Indeks Cen w Sklepach Detalicznych”. Wzięto pod uwagę blisko 3,6 tys. cen detalicznych kawy występujących w lipcu tego roku i w analogicznym okresie ubiegłego.
– Bazując na naszych wewnętrznych analizach danych oraz sytuacji na międzynarodowych rynkach surowcowych, można oczekiwać, że do końca 2025 roku średnie ceny kawy mielonej wzrosną o kolejne 4-7 proc., a kawy rozpuszczalnej – o 3-6 proc. Tempo wzrostu będzie zależne głównie od stabilizacji notowań arabiki i robusty oraz kursu złotego wobec dolara. Jeśli złoty się umocni, presja cenowa może się nieco zmniejszyć. W przeciwnym razie koszt importu dalej będzie rósł – prognozuje Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland.
Promocji dla kawoszów przybyło w niewielkim stopniu
Z kolei z raportu Hiper-Com Poland i Grupy Blix wynika, że w I półroczu 2025 roku sklepy detaliczne zrobiły zaledwie o 0,1 proc. więcej promocji na kawę niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Analizie poddano ponad 10,3 tys. akcji promocyjnych przeprowadzonych w I połowie tego i zeszłego roku.
Zdaniem Marcina Lenkiewicza z Grupy Blix, tak niewielki wzrost świadczy o tym, że sieci handlowe nie chcą dodatkowo obniżać marż w kategorii, w której ceny surowca są rekordowo wysokie i sama sprzedaż pozostaje stabilna. Promocje są w tym przypadku ograniczane, bo kawa i tak jest produktem o wysokiej lojalności konsumenckiej.
– Warto zauważyć, że przy aktualnym poziomie marż i strategii ograniczania liczby promocji przez sieci handlowe, realny koszt popularnej paczki kawy o wadze 250g może wzrosnąć o ok. 1,00-1,50 zł do końca roku. Cena w promocji będzie rzadziej schodzić poniżej 8,00 zł, a regularna może przekroczyć barierę 11,00 zł w wielu sieciach – dodaje ekspertka z Hiper-Com Poland.
Jak zauważa Lenkiewicz, w najbliższym czasie trudno spodziewać się wyraźnego zwiększenia liczby akcji rabatowych, chyba że dojdzie do wyraźnej stabilizacji cen na giełdach surowcowych lub nasilenia walki konkurencyjnej między dyskontami.
– Dla konsumentów oznacza to więc raczej konieczność przyzwyczajenia się do wyższych cen i uważniejszego śledzenia okazji. Promocje mogą być rzadsze i mniej atrakcyjne niż w poprzednich latach – przewiduje ekspert.
Ceny kawy – gdzie szukać tańszych ofert?
Wiadomo też, że w I półroczu tego roku najbardziej przybyło promocji w ujęciu rocznym w dyskontach – 13 proc. W czołówce znalazły się również sieci cash&carry – 9,9 proc., a także sklepy convenience – 7,1 proc. Z kolei na minusie były hipermarkety – 19,7 proc., a także supermarkety – 7,7 proc. Dr Rafał Parvi z Uniwersytetu WSB Merito stwierdza, że te dane wskazują na rosnącą konkurencję w segmencie convenience i cash&carry oraz na zmieniające się nawyki konsumenckie, faworyzujące szybkie zakupy.
– W przyszłości dyskonty i sieci convenience prawdopodobnie utrzymają dynamiczny wzrost promocji na kawę. Hipermarkety będą odbudowywać akcje promocyjne w okresach sezonowych, a supermarkety pozostaną w tyle, chyba że dostosują się do nowych trendów. Dla konsumentów oznacza to konieczność aktywnego poszukiwania promocji w dyskontach i sieciach convenience, korzystania z aplikacji lojalnościowych oraz rozważenia zakupów w większych opakowaniach w cash & carry, aby zminimalizować koszty w obliczu wysokich cen kawy – mówi dr Parvi.
W opinii eksperta z Grupy Blix, zebrane dane pokazują też wyraźną zmianę układu sił w handlu.
– Kawa staje się narzędziem promocyjnym głównie w rękach dyskontów. W najbliższym czasie można oczekiwać, że dyskonty będą jeszcze silniej eksploatować ten obszar. Natomiast hipermarkety i supermarkety raczej skoncentrują się na ograniczonych i selektywnych akcjach zamiast szerokiej walce cenowej – przewiduje Marcin Lenkiewicz.
Jak podsumowuje Julita Pryzmont, w najbliższych miesiącach głównym źródłem promocji kawy pozostaną dyskonty i ewentualnie sieci convenience. Natomiast w hipermarketach raczej nie należy oczekiwać dużego powrotu do intensywnych działań promocyjnych. Z perspektywy konsumenta oznacza to, że osoby poszukujące niższej ceny kawy powinny śledzić ofertę głównie dyskontów, zarówno offline, jak i online, gdzie polityka promocyjna staje się coraz bardziej dynamiczna.
Przeczytaj także:
- Artykuły szkolne drożeją. Promocji na szkolną wyprawkę też jest mniej
- Polska i świat płaci coraz więcej za żywność. Winne są zmiany klimatu
- Wakacje się kończą, a co drugi przedsiębiorca z małej firmy odetchnie z ulgą
- Cyfryzacja polskich MŚP przyspiesza, ale do czołówki europejskiej dużo brakuje