Południowoafrykańska firma Impala Platinum Holdings (Implats) otrzymała zgodę od regulatora na przejęcie kanadyjskiego przedsiębiorstwa North American Palladium (NAP).
Zawarcie transakcji wartej 758 mln dol. po raz pierwszy zostało ogłoszone w październiku. Po tym jak pozytywną opinię wydały organy antymonopolowe spodziewaną datą finalizacji umowy jest 13 grudnia.
Dlaczego to ważne? Pallad to w tej chwili jeden z najbardziej wartościowych surowców naturalnych na świecie.
Obecnie rynkowa cena jednej uncji palladu przekracza 1900 dol., co stanowi historyczny rekord. Dla porównania – cena jednej uncji złota wyniosła wczoraj 1472 dolary.
Pallad to także pierwiastek o dużym – i wciąż rosnącym – znaczeniu dla przemysłu: jest wykorzystywany przy produkcji wodorowych ogniw paliwowych służących do napędzania pojazdów elektrycznych, a także w elektronice do produkcji elementów komputerów i smartfonów.
Dlaczego wspomniana transakcja jest ważna dla rynku? Południowoafrykański Implats to czwarty największy producent palladu na świecie – jego wydobycie w 2018 roku wyniosło niespełna 850 tys. uncji.
Z kolei North American Palladium to szósty największy globalny producent tego surowca i największy jego producent w Ameryce Północnej – jego roczne wydobycie w 2019 roku szacowane jest na ok. 250 tys. uncji palladu.
Przejęcie pozwoli skupionemu dotychczas na wydobyciu na kontynencie afrykańskim Implatsowi na rozpoczęcie działalności w skali globalnej i dywersyfikacji portfolio.
Dlaczego ceny palladu tak gwałtownie rosną? RPA, kraj pochodzenia firmy Impala Platinum Holdings, jest obecnie drugim po Rosji największym producentem palladu na świecie.
W ostatnim czasie południowoafrykańskie kopalnie palladu wstrzymały produkcję surowca ze względu na przerwy w dostawach prądu spowodowane problemami zadłużonego dostawcy i producenta energii – firmy Eskom Holdings SOC Ltd.
Warto przy tej okazji przypomnieć, że fiasko ratowania tej firmy eksperci Saxo Banku umieścili na swojej liście 10 szokujących prognoz, które mogą wstrząsnąć globalną gospodarką w 2020 roku.
Upadek Eskomu, mimo podjęcia przez rząd RPA prób jego ratowania, mógłby bowiem doprowadzić całe państwo do bankructwa.
Ta informacja pojawiła się dziś rano w skrzynkach odbiorczych subskrybentów naszego codziennego newslettera 300SEKUND. Jeśli chcesz się na niego zapisać, kliknij tutaj.
>>> Polecamy: Finlandia udostępni wszystkim obywatelom UE darmowy kurs ze sztucznej inteligencji