Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) jest coraz bardziej zaniepokojona trudnymi warunkami, w jakich znalazł się personel ukraińskiej Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. To największa elektrownia jądrowa w Europie. MAEA domaga się wysłania międzynarodowej misji do elektrowni, której zadaniem miałoby być zapewnienie bezpieczeństwa jądrowego i ochrony zakładu.
Obecnie Zaporoska Elektrownia Jądrowa jest pod okupacją wojsk rosyjskich. Ale bieżącą obsługę prowadzi jej ukraiński personel. Szef MAEA Mariano Grossi ocenia, że sytuacja załogi elektrowni pogorszyła się w ostatnich dniach.
– Sytuacja w tej dużej elektrowni jądrowej jest wyraźnie nie do utrzymania. Zostaliśmy poinformowani, że ukraiński personel obsługuje obiekt w ekstremalnie stresujących warunkach, w czasie gdy znajduje się pod kontrolą rosyjskich sił zbrojnych. Ostatnie doniesienia są bardzo niepokojące i dodatkowo pogłębiają moje zmartwienie dobrem tamtejszego personelu – powiedział Grossi cytowany w oficjalnym komunikacie MAEA.
Jego zdaniem zdjęcie presji z pracowników elektrowni, jaką obecnie wywierają na nich rosyjscy żołnierze, to jeden z podstawowych warunków zapewnienia bezpieczeństwa jądrowego na Ukrainie.
Mariano Grossi nawołuje do zwołania międzynarodowej misji pod przewodnictwem MAEA, która udałaby się do Zaporoża, by na miejscu dokonać audyty bezpieczeństwa i podjąć wszystkie możliwe działania, by je utrzymać. Szef agencji dodaje, że oprócz złego traktowania pracowników elektrowni przez wojska rosyjskie naruszono również inne „filary bezpieczeństwa”, w tym takie jak fizyczna integralność obiektów jądrowych, zabezpieczenie zasilania poza terenem obiektu, czy ciągłość dostaw.
Jak dodał, niezbędne jest, by inspektorzy MAEA i technicy do spraw zabezpieczeń przeprowadzili weryfikację zabezpieczeń w miejscu, w którym obecne są duże ilości materiału jądrowego.
– W tym tygodniu wysłałem inspektorów zabezpieczeń na Ukrainę, aby przeprowadzili niezbędne działania weryfikacyjne w Południowoukraińskiej Elektrowni Jądrowej. Jeśli nie uda się zrobić tego samego w przypadku elektrowni zaporoskiej – tak szybko, jak to możliwe – wdrożenie zabezpieczeń na Ukrainie będzie zagrożone – ocenia Grossi.
MAEA podkreśla, że nadal otrzymuje dane o zabezpieczeniach ze swoich systemów zainstalowanych w pozostałych trzech operacyjnych elektrowniach jądrowych na Ukrainie oraz z elektrowni jądrowej w Czarnobylu.
Polecamy także:
- Moskwa, Ministerstwo Klimatu: Rozwój energetyki jądrowej należy przyspieszyć. Polska stawia na atom i LNG
- Niemcy po dłuższym zastanowieniu uznały, że mimo wszystko wyłączają atom
- Małe reaktory atomowe w Polsce. Orlen złożył wniosek ws. powołania spółki z Synthosem
- Sieć elektryczna w Czarnobylu uszkodzona. MAEA: Nie ma krytycznego zagrożenia
- Koreańska firma KHNP chce uczestniczyć w polskim programie energetyki jądrowej