Wczoraj kurs notowań złotego do euro był przez chwilę najniższy od 12 lat. Analitycy Banku Millennium uważają, że w nadchodzącym czasie czeka nas „spokojne, acz systematyczne” dalsze osłabianie się złotego.
Jak podało Biuro Analiz Makroekonomicznych Banku Millennium, mimo, iż wczorajsze wejście notowań EUR/PLN na 12-letni szczyt (4,6753 zł za euro) było przejściowe to „scenariusz ataku” na coraz to wyższe poziomy kursowe pozostaje ich scenariuszem bazowym.
„Co jednak symptomatyczne to fakt, iż czwartkowemu spadkowi wartości nie towarzyszyło umocnienie dolara. W naszej ocenie pokazuje to, iż presja na słabszego złotego jest mocna, choć jednocześnie powinna odbywać się dość spokojnie, acz systematycznie” – uważają analitycy.
Według nich na horyzoncie trudno obecnie o argumenty – poza technicznymi w krótkim okresie – mogące dodać złotemu siły.
„Scenariusz podwyżek stóp procentowych jest obecnie dość agresywnie wyceniony, akceptacja dla Krajowego Planu Odbudowy przez Unię Europejską przeciąga się, a presja inflacyjna przybiera na sile”.
Rządowy pakiet antyinflacyjny to tylko gest. Polityka fiskalna jest proinflacyjna [Felieton]