Paweł Borys odchodzi z Polskiego Funduszu Rozwoju. Prezes PFR poinformował o swojej decyzji w mediach społecznościowych.
– Kończy się moja misja prezesa Polskiego Funduszu Rozwoju! Podjąłem decyzję o powrocie do prywatny rynek finansowy w 2024 roku. O swojej nowej roli poinformuje w styczniu – napisał Borys w serwisie X (dawniej Twitter).
Szef PFR poinformował, że w 2023 roku upływa kadencja całego zarządu PFR i, jak dodał nie będzie ubiegał się o reelekcję i zakończy pełnienie funkcji prezesa PFR z końcem tego roku.
W tym samym terminie zrezygnuje także z funkcji przewodniczącego Rady Nadzorczej BGK. Poza pracą zawodową w nowym roku zamierzam także stworzyć wspólnie z moją żoną pewien nowy projekt społeczny, związany z naszą pasją, którą są dzieci – napisał Paweł Borys.
Szanowni Państwo,
w związku z zakończeniem pełnienia funkcji prezesa @Grupa_PFR z końcem roku chciałbym serdecznie podziękować Premierowi Mateuszowi Morawieckiemu za zaufanie, powierzenie mi tak strategicznych dla polskiej gospodarki działań i dobrą współpracę!Możliwość… pic.twitter.com/mRC9p8t7iJ
— Paweł Borys (@PawelBorys_) November 10, 2023
Borys pełnił funkcję prezesa Polskiego Funduszu Rozwoju od momentu powstania PFR, czyli od 2016 roku. Od początku był uważany za bliskiego współpracownika premiera Mateusza Morawieckiego, był współautorem Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, realizowanej w pierwszej kadencji rządów PiS. W czasie kryzysu pandemicznego był jednym z głównych architektów programu tarcz antykryzysowych i tarczy finansowej PFR.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.
– Szczerze życzę przyszłemu prezesowi PFR sukcesów, które z takim zespołem na pewno będą jego udziałem. Zawsze też służę wsparciem, aby zapewnić możliwie profesjonalną sukcesję i sprawną realizację ważnych zadań, które realizuje Grupa_PFR. Dbajmy o to, żeby wykorzystać szanse rozwojowe Polski. Taka jest misja PFR! – napisał Borys.
oprac. Marek Chądzyński
Polecamy także:
- Glapiński: atak na NBP to atak na Polskę. „Jest tylko jeden potencjalny cel tego ataku”
- Koalicjanci chcą pociągnąć urzędników państwowych do odpowiedzialności. „Bezprawie musi zostać rozliczone”
- Podział stanowisk w umowie koalicyjnej. Są kandydaci na marszałków i wicemarszałków
- Podatki i składki w umowie koalicyjnej: nowy rząd obiecuje obniżki. Jest też o audycie budżetu