Polak awansuje na stanowisko jednego z trzech wiceprezydentów Philip Morris International. Michał Mierzejewski pokieruje regionem Polski, krajów bałtyckich, Ukrainy i Mołdawii.
– Czuję pełen ciężar dodatkowej odpowiedzialności w związku z objęciem nowej roli w tych historycznych czasach, przez które przechodzimy. Jestem również pełen pokory z powodu zaufania, jakim mnie obdarzono. I wiem, że od Rygi po Kijów, od Warszawy po Tallin i Wilno mamy najlepsze zespoły, które są gwarantem, że we wszystkich tych krajach utrzymamy tempo transformacji w celu pozostawienia za sobą biznesu papierosowego, poprzez udostępnienie dorosłym palaczom alternatywnych produktów bezdymnych – powiedział nowy wiceprezydent Philip Morris International Michał Mierzejewski cytowany w komunikacie spółki.
Blisko z Ukrainą
Firma zwraca uwagę, że zgrupowanie Ukrainy, Polski i krajów bałtyckich jest szczególnie znaczące, nie tylko ze względu na wspólne wartości oraz dziedzictwo, lecz także w związku z „podobną determinacją stawiania czoła niepewnym perspektywom i ich makroekonomicznym przeciwnościom, czego dobrym przykładem jest udzielanie pomocy humanitarnej i wsparcia ukraińskim pracownikom PMI oraz ich rodzinom”.
Philip Morris przekazał ponad 43 mln zł właśnie na pomoc humanitarną. W ramach tej pomocy PMI zakupił m.in. ostatnio 13 generatorów prądu dla Obwodu Charkowskiego.
– Geograficznie jesteśmy blisko z Ukrainą, a jako społeczeństwo w pełni jednoczymy się w obliczu trudnej sytuacji naszych sąsiadów. Od samego początku tej wojny Polska i Polacy, ale też Estończycy, Łotysze i Litwini natychmiast włączyli się w działania pomocowe – mówi Michał Mierzejewski. Podkreśla również, że pracownicy PMI wyszli z wewnętrzną inicjatywą zbiórki pieniędzy na wsparcie dla Ukrainy, do której znacząco dołożyła się firma. W samej Polsce co piąty pracownik PMI działa jako wolontariusz. Teraz w regionie Europy Północno-Wschodniej zacieśnią się również więzi biznesowe.
– Objęcie nowego stanowiska to duża odpowiedzialność, ale też duże wyzwanie. Jestem przekonany, że na tym fundamencie ludzkiej życzliwości i zaufania, którego jesteśmy świadkami od ponad roku, jesteśmy w stanie wspólnie z Ukrainą zbudować w naszym regionie coś dobrego – dodaje Michał Mierzejewski.
Philip Morris Polska jest największą firmą tytoniową w kraju oraz jednym z największych pracodawców, dającym zatrudnienie ok. 7 000 osób na terenie Polski. Zajmuje się produkcją i sprzedażą papierosów, a także wyrobów wolnych od dymu tytoniowego i powiązanych z nimi urządzeń elektronicznych oraz akcesoriów, jak również innych produktów zawierających nikotynę na rynkach poza Stanami Zjednoczonymi.
Polecamy:
- Pierwszy koncern tytoniowy wchodzi we współpracę z fiskusem. Chce mieć status zaufanego podatnika
- Papierosy kontra zdrowie publiczne, czyli jak działa marketing firm tytoniowych [WYWIAD]
- Szara strefa na rynku tytoniowym najniższa w historii. To oznacza rekordowe dochody z akcyzy