Tegoroczny urlop spędzi w domu 19,3 proc. Polaków, wynika z badania Barometr Providenta. Ci, którzy zaplanowali jednak podróż na najbliższe miesiące, najchętniej wyruszą za granicę i nad polskie morze.
Tylko 10 proc. zadeklarowało, że podczas urlopu ma obowiązki rodzinne, a 3,9 proc. Polaków zamiast wyjazdu wybierze przeprowadzenie remontu lub inne aktywności, na które przeznaczy wolny czas.
– Ponad połowa ankietowanych najnowszej edycji Barometru Providenta powstrzymuje się przed podróżami ze względu na niewystarczające środki finansowe. Takiej odpowiedzi udzieliło 60 proc. osób w wieku 25-34 lat oraz prawie 66 proc. z grupy 55-64 lat – mówi zeczniczka prasowa Provident Polska Karolina Łuczak.
– Więcej niż 23 proc. z nas w ogóle nie czuje jednak potrzeby wyjazdu, ponieważ najlepiej odpoczywa w zaciszu własnego domu. Urlopowymi domatorami nieznacznie częściej są mężczyźni niż kobiety (25 proc. vs. 22,1 proc.). Niemal taki sam odsetek letnie wyprawy odpuści z przyczyn zdrowotnych, a 12 proc. wskazuje na brak towarzyszki lub towarzysza wycieczki – dodaje.
Zobacz też: Co nas wkurza na urlopie, czyli Polacy na wakacjach. To nie ceny irytują najbardziej
Jedna na 10 osób zadeklarowała, że w tym czasie ma obowiązki rodzinne, a 3,9 proc. Polaków zamiast wyjazdu wybierze przeprowadzenie remontu lub inne aktywności, na które przeznaczy wolny czas.
Standardowy polski urlop rzadko kiedy przekracza dwa tygodnie. 7,5 proc. respondentów może sobie pozwolić na wakacje dłuższe niż 14 dni. Mimo to w tym roku nieznacznie odwróciła się tendencja widoczna od kilku lat w wynikach Barometru Providenta – 28,6 proc. Polaków planuje urlop trwający od 8 do 14 dni. Niewiele mniej, bo 27,5 proc. osób, ograniczy się do jednego tygodnia. W 2023 r. było to odpowiednio 23 proc. i 28 proc. z nich. Jednocześnie 17 proc. wciąż nie podjęło decyzji w kwestii urlopu, a 19,3 proc. całkowicie zrezygnuje z wyjazdu, podkreślono w materiale.
Ile Polacy wydadzą na urlop?
Średnia kwota, jaką Polacy przeznaczą na wyjazd w tym roku, wynosi 3 713 zł. To o 513 zł więcej niż w roku ubiegłym i niemal 1 000 zł więcej niż w 2022 r. Najwięcej wydadzą ankietowani z grupy wiekowej 35-44 lat – 4 272 zł, a także mieszkańcy województwa opolskiego – 5 510 zł. Statystycznie, kobiety na tegoroczne wakacje przeznaczą ok. 300 zł więcej niż mężczyźni.
– Niemal połowa ankietowanych skorzysta z oszczędności, a 39 proc. wystarczą środki z bieżących dochodów. Tylko niespełna 2 proc. osób zrobi użytek z karty kredytowej lub zdecyduje się na pożyczkę. Natomiast aż 14,5 proc. najmłodszych ankietowanych będzie wypoczywać na koszt swoich bliskich – dodała Łuczak.
Zebranie odpowiedniej kwoty wymaga jednak czasu. 38,2 proc. respondentów na urlop odkłada 6 miesięcy lub mniej, a 35,4 proc. potrzebuje 7-12 miesięcy, aby zgromadzić wystarczające fundusze. Co dziesiąta osoba oszczędza dłużej niż rok. Mężczyźni potrzebują jednak mniej czasu na zebranie odpowiedniego budżetu niż kobiety.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
Dokąd na wakacje?
W tym roku, po raz pierwszy od kilku edycji Barometru Providenta, Morze Bałtyckie, zdobywając 28 proc. głosów, spadło z pierwszego miejsca w rankingu ulubionych wakacyjnych celów podróży. Nieznacznie większą popularnością (31 proc.) cieszy się natomiast wyjazd zagraniczny, zwłaszcza do krajów europejskich (22,7 proc.) – tę formę wypoczynku preferuje 41 proc. najmłodszych respondentów. Polskie góry to z kolei wymarzony kierunek co szóstego Polaka. Na wycieczkę do innego polskiego miasta zdecyduje się co dziesiąta osoba, a niewiele mniej (8,8 proc.) odpocznie na wsi oraz na Mazurach (6,9 proc.). Co szósty badany nie podjął jeszcze decyzji o tegorocznym wyjeździe.
– Najchętniej zatrzymamy się w hotelach (29,2 proc.), pensjonatach (20,6 proc.), a także u znajomych lub rodziny (18,7 proc.). Co szósta osoba zarezerwuje domek letniskowy, a 4,3 proc. przenocuje na polu namiotowym – dodano.
Czytaj także:
- Wakacje tuż tuż. Tylko co czwarty Polak pozwoli sobie na urlop za granicą
- Albo dzieci, albo własna firma. Mężczyźni w Polsce nie biorą urlopów rodzicielskich, bo są na JDG
- Wakacje będą droższe. O tyle wzrosną ceny hoteli w Europie w 2024 roku
