Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił w piątek największą aneksję terytoriów w powojennej Europie, przejmując terytoria Ukrainy do Rosji. To posunięcie wbrew prawu międzynarodowemu.
Podczas wielkiej ceremonii na Kremlu rosyjski przywódca obiecał użyć „wszelkich dostępnych środków” w obronie czterech dokooptowanych przez siebie ukraińskich regionów. Chodzi o obwody: Doniecki, Ługański, Chersoń i Zaporoże.
– To jest wola milionów ludzi – stwierdził Putin. Po jego przemówieniu przywódcy czterech obszarów południowej i wschodniej Ukrainy, podpisali dokumenty uznające terytoria za część Rosji. Następnie wraz z Putinem odśpiewali hymn narodowy.
Putin ponownie zagroził również użyciem broni jądrowej.
Na wieści z Moskwy zareagowała już Komisja Europejska. Jak napisała w oświadczeniu przewodnicząca KE, Ursula von der Leyen: „proklamowana przez Putina nielegalna aneksja niczego nie zmieni”.
– Wszystkie terytoria nielegalnie okupowane przez rosyjskich najeźdźców są ziemią ukraińską i zawsze będą częścią tego suwerennego narodu – czytamy także.
The illegal annexation proclaimed by Putin won’t change anything.
All territories illegally occupied by Russian invaders are Ukrainian land and will always be part of this sovereign nation.
— Ursula von der Leyen (@vonderleyen) September 30, 2022
Stany Zjednoczone, Ukraina i inne kraje obiecały odwet za pomocą sankcji. Kijów zadeklarował kontynuację walki o odzyskanie okupowanej ziemi.
Dołączenie czterech ukraińskich regionów ro Rosji ma miejsce po przeprowadzeniu w obwodach wyborów. Były one zresztą szeroko krytykowane przez niezależnych komentatorów jako sfałszowane.
Więcej o wojnie w Ukrainie piszemy w tym wątku.