Mimo braku sygnałów ze strony Narodowego Banku Polskiego (NBP), że będzie przeciwdziałać słabemu złotemu, ekonomiści japońskiego banku MUFG uważają, że kurs złotego odbije w nadchodzących miesiącach.
„Pogłębiająca się rozbieżność pomiędzy Europejskim Bankiem Centralnym, który wzmocnił swoje zobowiązanie do utrzymania niskich stóp, a stopniowym przechodzeniem amerykańskiego Fed do zacieśniania polityki pieniężnej, spowodowała okres słabości europejskich walut. Także NBP nadal utrzymuje relatywnie gołębie nastawienie (w polityce pieniężnej to poparcie dla niskich stóp procentowych utrzymywanych w celu pobudzenia gospodarki – przyp. red.), co nie pomaga złotemu” – piszą w swojej analizie ekonomiści MUFG cytowani przez FXStreet.
Na ostatnim posiedzeniu NBP nie dał żadnego sygnału, że chce zacieśniać politykę pieniężną, pomimo istotnych rewizji w górę perspektyw inflacji. Mimo to japońscy ekonomiści uważają, że odbije się w najbliższych miesiącach.
Ekonomiści banku MUFG oczekują, że „niedowartościowany złoty odbije w nadchodzącym roku„.
Według nich, głównym zagrożeniem dla polskiej waluty będzie wariant Delta koronawirusa.
„Główne ryzyko [dla złotego] to kolejna fala COVID-19, ale jak na razie wariant Delta nie doprowadził jeszcze do istotnego podbicia liczby przypadków”.
W lipcu polski złoty osłabił się w stosunku do euro z 4,5178 do 4,5623.
MUFG Bank to największy bank Japonii. Powstał w 2006 roku z połączenia dwóch innych banków: Bank of Tokyo-Mitsubishi oraz UFJ Bank.
Czytaj więcej o polskiej walucie i inflacji:
- Wysoka inflacja w USA uderza w złotego. Jak rosną ceny w innych krajach?
- Analitycy: kurs polskiej waluty wzrośnie. „Złoty po 4,55 za euro jest po protu tani”
- Prezes NBP otwarcie nie chce umocnienia złotego, ale czy rynek weźmie to pod uwagę?