Polska została sklasyfikowana na 31. miejscu na 33. analizowane kraje pod względem ekspozycji handlowej na chińską gospodarkę – wynika z analizy [PDF] Scotiabank Economics.
W przyszłym roku chińska gospodarka spowolni do 6 proc. z 10 proc. notowanych w 2010 roku. To odbije się negatywnie na najważniejszych partnerach handlowych Chin.
Dlatego ekonomiści banku Scotiabank, trzeciego największego banku w Kanadzie, stworzyli ranking krajów, których gospodarki są najbardziej powiązane z Chinami i przez to są najbardziej narażone na spowolnienie Państwa Środka.
Wśród krajów najbardziej narażonych i powiązanych handlowo z Chinami znajdują się głównie państwa azjatyckie: Wietnam, Malezja, Laos, Singapur i Korea Południowa.
Według analityków, pozycja Chile i Peru – dwóch krajów spoza Azji, które są mocno powiązane z Chinami – pokazuje duże zainteresowanie Państwa Środka surowcami naturalnymi w tych dwóch latynoamerykańskich państwach.
Najwyżej sklasyfikowanym w rankingu państwem europejskim są Węgry (19 miejsce), a tuż za nimi Niemcy (miejsce 20).
Polska znalazła się w rankingu powiązania z Chinami na 31. miejscu na 33 analizowane kraje, przed Turcją i Hiszpanią.
Ranking jest ułożony na podstawie indeksu stworzonego na podstawie czterech zmiennych związanych z handlem i jednej liczbie pokazującej skalę inwestycji (ponieważ w relacjach z Chinami zwykle występuje korelacja inwestycji i handlu:
– eksport kraju do Chin jako proc. jego PKB;
– wartość całego handlu z Chinami jako proc. PKB;
– eksport kraju do Chin jako proc. wartości jego eksportu za granicę;
– zakumulowaną wartość inwestycji chińskich od 2005 do 2018 roku jako proc. PKB kraju przyjmującego.
Poniżej pełny ranking krajów, które są najbardziej narażone na spowolnienie w chińskiej gospodarce według Scotiabank Economics:
- Wietnam
- Malezja
- Laos
- Singapur
- Korea Południowa
- Kambodża
- Australia
- Chile
- Filipiny
- Tajlandia
- Peru
- RPA
- Nowa Zelandia
- Brazylia
- Japonia
- Indonezja
- Rosja
- Kolumbia
- Węgry
- Niemcy
- Kanada
- USA
- Indie
- Czechy
- Meksyk
- Wielka Brytania
- Francja
- Argentyna
- Włochy
- Bangladesz
- POLSKA
- Turcja
- Hiszpania
Co to oznacza dla Polski? W kontekście spowalniania chińskiej gospodarki niska ekspozycja Polski na ten kraj jest pozytywną wiadomością.
Jednak lokata naszego kraju oznacza także, że gorzej niż wiele innych krajów wykorzystaliśmy skokowy wzrost Państwa Środka i nasze relacje gospodarcze z drugą największą (a niedługo pierwszą) gospodarką świata powinny być bliższe.
>>> Czytaj również: Polska chce być równorzędnym partnerem handlowym Chin. Ale na razie nasz eksport tam jest mniejszy niż czeski i węgierski
