Były minister gospodarki i wicekanclerz Niemiec w poprzednim rządzie Angeli Merkel Sigmar Gabriel był jeszcze w zeszłym tygodniu faworytem w wyścigu o fotel prezesa najważniejszej organizacji lobbyingowej przemysłu samochodowego na zachód od Odry – VDA.
Gabriel odrzucił jednak propozycję stowarzyszenia – donosi Handelsblatt.
Były przewodniczący SPD powiedział niemieckiemu dziennikowi biznesowemu, że oferta VDA była „szczególnie atrakcyjna i interesująca w obecnej sytuacji”. „Niemniej, po wnikliwej analizie i z powodu odmiennych poglądów, nie mogę jej przyjąć,” skwitował Sigmar Gabriel.
>>> Polecamy: Największy prywatny producent węgla w USA zbankrutował