Powinniśmy pójść w kierunku konfiskaty mienia Rosjan, aby odbudować Ukrainę – mówił w środę podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
We wtorek Unia Europejska nałożyła kolejny pakiet sankcji na Rosję po masakrze w ukraińskim mieście Bucza. Jednym z filarów pakietu jest zakaz importu rosyjskiego węgla do krajów UE oraz zakaz wpuszczania rosyjskich statków i tirów na teren państw członkowskich.
Podczas środowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki skomentował, że sankcje są dobrym krokiem, jednak to wciąż za mało.
– Na Radzie Europejskiej wnioskowałem od początku, że powinniśmy pójść w kierunku konfiskaty mienia Rosjan, aby odbudować Ukrainę. Środki powinny być zabrane, tak jak środki oligarchów rosyjskich. Nie mroźcie tego, tylko skonfiskujcie – skomentował, zwracając się do władz krajów europejskich, m.in. Szwajcarii.
Jak dodał, także surowce muszą być jak najtańsze. – Wtedy do Rosji będzie wpływało jak najmniej pieniędzy, nie będą finansowały rosyjskiej armii. Trzeba odciąć Rosję od rynku europejskiego, zmniejszać zależność od rosyjskiego gazu. Muszą być wtórne sankcje, zareagujmy przed kolejną wielka zbrodnią, aby ona nie nastąpiła – dodał.
– Rząd węgierski musi być jednoznaczny w kwestii Ukrainy – mówił również Mateusz Morawiecki.