Goldman Sachs zakłada w bazowym scenariuszu obniżenie się inflacji konsumenckiej do jednocyfrowego poziomu w sierpniu bieżącego roku, co spełnia jeden z warunków niezbędnych do rozpoczęcia obniżek stóp procentowych we wrześniu bieżącego roku, zapowiedzianych po ostatnim posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP).
– Podtrzymujemy naszą bazową prognozę, że w sierpniu inflacja osiągnie jednocyfrowy poziom, co jest jednym z warunków wstępnych dla prezesa NBP Adama Glapińskiego do rozważenia obniżek stóp w Polsce. Co więcej, komunikat z zeszłotygodniowego posiedzenia RPP wskazał na złagodzenie warunków obniżki stóp procentowych, gdyż przekonanie o kontynuacji spadków inflacji spadku inflacji stała się warunkiem wystarczającym (w przeciwieństwie do pewności, że inflacja inflacja powróci do celu NBP +2,5 proc. +/- 1 pkt proc, co według nowej projekcji NBP zmaterializuje się dopiero w IV kw. 2025) – czytamy w komentarzu banku do dzisiejszego odczytu CPI publikowanego przez GUS.
– Biorąc pod uwagę złagodzenie warunków, a także konstruktywną reakcję rynku na gołębie wskazówki, ryzyko przedwyborczych obniżek stóp znacznie wzrosło. Podczas gdy nasza prognoza bazowa nie przewiduje cięcia stóp we wrześniu i nadal uważamy, że siła inflacji bazowej w połączeniu z silnym wzrostem płac w połączeniu z silnym wzrostem płac pozostawia ograniczone pole do cyklu obniżek, gołębie wskazówki Glapińskiego wyraźnie zwiększają ryzyko, że przedwyborcze cięcie stóp zostanie dostarczone – dodano.
Inflacja uległa nieznacznemu spowolnieniu
Ekonomiści Goldman Sachs szacują, że inflacja bazowa uległa spowolnieniu, spadając o 0,4 pkt proc. do +11,1 proc. rok do roku wobec 11,5 proc. w maju.
Bank wskazał, że czerwcowy odczyt inflacji konsumenckiej był spowodowany korzystnymi efektami bazowymi w większości nie-bazowych kategorii, przy czym żywność, energia dla gospodarstw domowych i paliwa transportowe najbardziej przyczyniły się do spadku.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
Jak podał Główny urząd Statystyczny (GUS), inflacja konsumencka wyniosła 11,5 proc. w ujęciu rocznym w czerwcu 2023 r. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług pozostały bez zmian.
Według centralnej ścieżki lipcowej projekcji inflacyjnej Narodowego Banku Polskiego (NBP), inflacja konsumencka wyniesie 11,9 proc. w 2023 roku, 5,2 proc. w 2024 roku i 3,6 proc. w 2025 roku (wobec odpowiednio: 11,9 proc, 5,7 proc. i 3,5 proc. dla tych lat w projekcji marcowej). Inflacja CPI powróci do przedziału odchyleń od celu inflacyjnego NBP – określonego jako 2,5 proc. +/- 1 pkt proc. – w III kwartału 2025 roku.
Polecamy również:
- Inflacja w czerwcu nie zaskoczyła. Są nowe dane GUS
- Prognozy NBP dla gospodarki. PKB ma wzrosnąć, inflacja – spaść
- Portfel odetchnie, inflacja ma spaść. Tak prognozują ekonomiści BGK