Dwie trzecie owoców, warzyw, pieczywa i mięsa w ofercie sieci handlowych ma obowiązkowo pochodzić od lokalnych dostawców. „Lokalna półka” to kolejna deklaracja złożona przez Prawo i Sprawiedliwości.
Program „Lokalna półka” zapowiedział na Twitterze partii doradca prezydenta Jan Krzysztof Ardanowski. Jest to trzeci tzw. konkret Prawa i Sprawiedliwości po „Przyjaznym Osiedlu” oraz „Dobrym posiłku”. Wszystkie zostały ogłoszone w ostatnich dniach.
Polecamy: Masz 40 lat i zarabiasz średnią krajową? Minimalna emerytura to wszystko, co zaproponuje ci ZUS
– Program „Lokalna półka”, czyli obowiązek, aby markety w swojej ofercie miały minimum 2/3 owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodzących od lokalnych dostawców. Wzmocni to pozycję lokalnych dostawców względem innych ogniw łańcucha dostaw żywności, a także ułatwi dostęp konsumentów do produktów wytworzonych przez mniejszych, również lokalnych producentów – podał PiS w mediach społecznościowych.
3⃣ konkret PiS to program „Lokalna półka”, czyli obowiązek, aby markety w swojej ofercie miały minimum 2/3 owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodzących od lokalnych dostawców. Wzmocni to pozycję lokalnych dostawców względem innych ogniw łańcucha… pic.twitter.com/GT3FlScGPz
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) September 6, 2023
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
Doradca Prezydenta i były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, który prezentował program w imieniu partii powiedział, że zmiana ma na celu wzmocnienie pozycji lokalnych producentów i dostawców żywności. A konsumenci mają zyskać dostęp do towarów wysokiej jakości.
– Zobowiążemy sieci handlowe do współpracy z lokalnymi producentami żywności. Koniec z niskiej jakości warzywami i owocami – stanowczo deklaruje Ardanowski.
– Konsumenci będą mogli również sprawdzić na paragonie, skąd pochodzi dany konkretny zakupiony przez nich produkt. Taki program gwarantuje tylko Prawo i Sprawiedliwość – podsumowano.
Na takim rozwiązaniu, według Ardanowskiego, mają zyskać też sieci handlowe, rolnicy oraz zwykli konsumenci.
Polecamy również:
- PiS ma nowy pomysł na wybory. Chodzi o osiedla z wielkiej płyty
- Będzie więcej uprawnionych do bezpłatnych leków. Prezydent podpisał nowelę
- Rząd pisze budżet na przyszły rok i obiecuje duże podwyżki. Ceną będzie wysoki deficyt [AKTUALIZACJA]
Jaka obietnica? Raczej kolejny punkt programu…. Dyniogłowi zaklinacze rzeczywistości
To dopiero zaczną się ceny i biadolenie, że nie powinny być takie drogie. Swoją drogą co ten tuman wygaduje? Warzywa niskiej jakości to warzywa pleśniejące. Wzrost w innej ziemi niż Polska nie obiniża ich wartości odżywczej, a już na pewno nie w stopniu odczuwalnym. Od stosowanych nawozów są badania. Warzywa czy owoce niebadane czy z przekroczonymi normami nie są dopuszczane do sprzedaży. Ten błazen powinien nosić czerwony nos i kolorową perukę, i występować w cyrku, a nie siedzieć w rządzie.
Zamknij sie
I tak będzie zawsze…. ***** ***
Będziemy wpiep..ać same jabłka i marchewkę :))