Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniżyła stopy procentowe o 0,25 pkt proc. To czwarta z rzędu redukcja – stopa referencyjna wynosi obecnie 4,25 proc. w skali roku. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami rynku i – jak wskazują ekonomiści – może być jedną z ostatnich w obecnym cyklu luzowania.
Decyzja RPP w zgodzie z konsensusem rynku
Podczas posiedzenia w dniach 4-5 listopada RPP ustaliła nowe poziomy stóp procentowych NBP: stopa lombardowa 4,75 proc., depozytowa 3,75 proc., redyskontowa 4,30 proc. i dyskontowa 4,35 proc. Uchwała wchodzi w życie 6 listopada 2025 r.
Według komunikatu po posiedzeniu decyzja o obniżce wynika z utrzymującego się spadku inflacji i poprawy jej perspektyw w najbliższych kwartałach. Rada wskazała, że inflacja CPI w październiku obniżyła się do 2,8 proc. rok do roku wobec 2,9 proc. we wrześniu, głównie za sprawą spadku dynamiki cen żywności. Jednocześnie inflacja po wyłączeniu cen energii i żywności także spadła, mimo utrzymującej się podwyższonej dynamiki cen usług.
Projekcja inflacji i wzrostu PKB
Z najnowszej projekcji NBP wynika, że roczna dynamika cen znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 3,6-3,7 proc. w 2025 r., 1,9-4 proc. w 2026 r. oraz 1,1-4,1 proc. w 2027 r. Z kolei prognoza wzrostu PKB przewiduje tempo między 3,1 a 3,8 proc. w 2025 r., 2,7-4,6 proc. w 2026 r. oraz 1,5-3,7 proc. w 2027 r.
Jak podkreśla Rada, na kształt przyszłej inflacji wpływać mogą m.in. polityka fiskalna, sytuacja na rynku pracy i ceny energii. Czynniki te, wraz z globalną niepewnością gospodarczą, będą decydować o dalszych decyzjach w polityce pieniężnej.
Ekonomiści: możliwa pauza w cyklu obniżek
Santander Bank Polska ocenia, że obecne cięcie było zgodne z konsensusem. Według banku RPP może być już blisko zakończenia cyklu łagodzenia polityki pieniężnej. Ekonomiści zwracają uwagę, że zaktualizowana projekcja NBP zakłada inflację w 2027 r. na poziomie 2,6 proc. – wyższym niż w lipcowych szacunkach. W efekcie może to skłonić Radę do ostrożności w dalszym luzowaniu.
„Zakładamy, że RPP może zakończyć ten cykl przy stopie referencyjnej na poziomie 4,0 proc., biorąc pod uwagę stabilizację inflacji w przedziale między celem 2,5 proc. a poziomem 3 proc. oraz przyspieszenie wzrostu PKB” – komentują ekonomiści Santander Bank Polska.
Podobną ocenę przedstawił Bank Millennium, podkreślając, że choć inflacja spada, oczekiwania na 2027 rok zostały zrewidowane nieco w górę. W ocenie ekonomistów tej instytucji kolejne miesiące mogą przynieść utrzymanie stóp na obecnym poziomie, zwłaszcza wobec ryzyk fiskalnych i płacowych.
Dane makroekonomiczne potwierdzają ożywienie
Według NBP polska gospodarka utrzymuje korzystną koniunkturę. We wrześniu wzrosła sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa i budowlano-montażowa. Dane z sektora przedsiębiorstw wskazują na dalszy spadek zatrudnienia, ale też stopniowe obniżanie dynamiki płac.
W strefie euro wzrost PKB w III kwartale spowolnił do 1,3 proc. rok do roku, a inflacja zbliża się do celu Europejskiego Banku Centralnego. W Stanach Zjednoczonych inflacja pozostaje powyżej celu Rezerwy Federalnej, co – jak zauważyła Rada – wciąż stanowi źródło globalnej niepewności.
NBP zapowiedział, że będzie nadal podejmował działania na rzecz utrzymania stabilności makroekonomicznej i finansowej, w tym utrzymywania inflacji w średnim okresie w pobliżu celu. Bank centralny nie wykluczył interwencji na rynku walutowym, jeśli będzie to konieczne.