Przygotowaliśmy interaktywną mapę przyszłorocznych wydatków budżetowych. Pokazujemy w niej najważniejsze wydatki we wszystkich kategoriach na podstawie projektu budżetu, jaki rząd przesłał do konsultacji partnerom społecznym.
Za ogólną kwotą 505,6 mld zł kryją się wydatki podzielone na na 31 działów. Na tym wykresie pokazujemy, jak zmieniały się nakłady w poszczególnych działach w ciągu ostatnich trzech lat i jak mają one wyglądać w przyszłym roku:
Największa część budżetowego tortu to kategoria „różne rozliczenia”. Stanowi ponad jedna czwartą wszystkich nakładów, a pod tajemniczą dla laika nazwą kryją się np. subwencje dla samorządów – sama subwencja oświatowa ma w przyszłym roku wynieść ponad 53 mld zł.
W różnych rozliczeniach jest też 33,4 mld zł rezerw ogólnych i celowych, a w nich np. 1,2 mld zł dopłat do paliwa rolniczego, czy prawie 1,6 mld zł na program „Za życiem”, który ma wspierać kobiety w ciąży, zwłaszcza powikłanej.
Duża część budżetu – niemal jedna piąta – to wydatki na ubezpieczenia społeczne. W przyszłym roku z kasy państwa na ten cel ma zostać przeznaczone 91,4 mld zł. I, co ciekawe, to kwota o 12 proc. mniejsza, niż planowany podobny wydatek na ten rok.
To oczywiście nie oznacza, że spadną emerytury. Budżet w mniejszym stopniu planuje dotować Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, bo FUS ma na tyle wysokie przychody ze składek, że nie potrzebuje dużego wsparcia.
Trzeci co do wielkości budżetowy kawałek to nakłady na rodzinę. Zaplanowano niemal 62,3 mld zł na ten cel. Lwia część to program Rodzina 500 Plus. I tu też ciekawostka: wydatki na ten cel mają być minimalnie niższe, niż w 2020 r. i wynieść 39,7 mld zł wobec 40,1 mld zł zaplanowanych na ten rok.
Prawdopodobnie wynika to z tego, że systematycznie maleje baza beneficjentów: dzieci dorastają i program przestaje je obejmować, a nowych na świat przychodzi mniej, niż zakładano konstruując 500 plus.
Wyraźnie za to rosną wydatki na wojsko, bo niemal o 13 proc. obrona narodowa z kwotą 47,6 mld zł to ponad 9,4 proc. przyszłorocznego budżetu. Naszą uwagę zwróciło zwłaszcza cyberbezpieczeństwo i wsparcie kryptologiczne. Nie jest to może szczególnie duża pozycja w tej części budżetu, bo wydatki na ten cel mają wynieść ponad 1,2 mld zł, ale i to aż o 33 proc. więcej, niż planowano na ten rok.
Na koniec wydatki na zdrowie: z budżetu na ten cel ma pójść ponad 21 mld zł. To nieco ponad 4 proc. wszystkich wydatków, większe nakłady zaplanowano na szkolnictwo wyższe i naukę (27,3 mld zł), czy na obsługę długu publicznego (26 mld zł). Ale też budżet centralny nie jest głównym finansującym ochronę zdrowia. Jest nim Narodowy Fundusz Zdrowia, który większość przychodów ma ze składki zdrowotnej.
Szczegółową interaktywną mapę wydatków w budżecie znajdziesz tutaj:
