Coraz mniej Polaków obawia się jesieni życia, a coraz więcej aktywnie stawia na oszczędzanie na emeryturę. W 2022 roku lęk przed emeryturą deklarowało 42 proc. respondentów, natomiast w 2025 roku już tylko 33 proc. To spadek o jedną czwartą w ciągu trzech lat – wynika z badania ING Banku Śląskiego.
Jednocześnie rośnie odsetek osób, które oszczędzają – obecnie robi to 47 proc. badanych, wobec 39 proc. w 2024 roku i 34 proc. w 2022 roku. W ciągu ostatnich lat liczba klientów posiadających produkty emerytalne w ING wzrosła dwukrotnie.
– Wydaje się, że to właśnie wzrost popularności produktów emerytalnych oraz rosnące oszczędności Polaków sprawiły, że znacznie zmniejszyła się liczba osób odczuwających lęk na myśl o emeryturze – mówi Daniel Szewieczek, dyrektor odpowiedzialny za obszar oszczędności w ING Banku Śląskim.
Najczęściej wymieniane obawy dotyczą złego stanu zdrowia (55 proc.), braku pieniędzy (50 proc.) i utraty samodzielności (24 proc.). Z kolei najczęściej wskazywane pozytywne aspekty to więcej czasu na odpoczynek (43 proc.) oraz możliwość spełniania marzeń (40 proc.).
Ile odkładamy na emeryturę
– Bardzo cieszy nas ta pozytywna zmiana. Jako ING, mamy w niej swój aktywny udział, bo od dłuższego czasu zachęcamy Polaków do zadbania o finansową przyszłość i podpowiadamy konkretne rozwiązania, również z myślą o oszczędzaniu na dodatkową emeryturę – mówi Barbara Pasterczyk, dyrektor odpowiedzialna za komunikację marketingową w ING Banku Śląskim.
Wśród osób, które odkładają, ponad jedna trzecia przeznacza na ten cel miesięcznie od 101 do 500 zł. Blisko 20 proc. odkłada 501-1000 zł, 10 proc. między 1001 a 2000 zł. Jeden na dwudziestu Polaków przeznacza na emeryturę powyżej 2000 zł. Kwoty powyżej 501 zł częściej odkładają mężczyźni – w najwyższym przedziale (powyżej 3000 zł) 8 proc. mężczyzn i 2 proc. kobiet.
Od 2022 roku o około 10 punktów procentowych wzrosła świadomość rozwiązań wspierających oszczędzanie na emeryturę. W 2025 roku o Pracowniczych Planach Kapitałowych słyszało 63 proc. badanych, o Indywidualnych Kontach Emerytalnych 61 proc., o Pracowniczych Programach Emerytalnych i Indywidualnych Kontach Zabezpieczenia Emerytalnego po 41 proc.
Nadal niewielu sprawdza wysokość przyszłej emerytury
Ponad połowa Polaków (55 proc.) nigdy nie sprawdzała, ile wyniesie ich przyszłe świadczenie. Wśród osób, które to zrobiły, 27 proc. korzystało z kalkulatora ZUS, a 19 proc. z wyliczeń przesłanych pocztą przez ZUS. Najczęściej robią to osoby powyżej 55 roku życia (54 proc.), najrzadziej młodzi w wieku 18-24 lat (23 proc.). W młodszych grupach wiekowych częściej wybierane są kalkulatory bankowe – korzysta z nich 7 proc. osób w wieku 18-44 lat.
Polecamy także:
- Wydatki na hazard biją rekordy, a Polacy tracą szansę na wyższe emerytury
- Zadłużenie Polaków. Mieszkańcy wschodu lepiej radzą sobie z długami
- Majątek Polaków rośnie szybciej niż w większości krajów świata, ale oszczędności mamy niewiele
