Brytyjski rząd nie planuje w związku z epidemią koronawirusa odciąć Londynu od świata, zamknąć całkowicie komunikacji publicznej w stolicy ani używać wojska do utrzymywania porządku w kraju – zapewnił w czwartek rzecznik rządu.
„Nie przewiduje się żadnych ograniczeń w podróżowaniu do i z Londynu” – oświadczył rzecznik. Dodał też, że za utrzymywanie ładu i porządku w kraju odpowiada w dalszym ciągu policja i nie ma planów użycia do tego celu wojska.
Była to odpowiedź na spekulacje, które się pojawiły po podanej przez ministerstwo obrony informacji o dwukrotnym zwiększeniu – do 20 tys. – liczby rezerwistów, którzy mają pozostawać w gotowości w związku z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawirusa.
>>> Czytaj także: WHO: Chinom i innym krajom może grozić druga fala zakażeń koronawirusem