Sejm uchwalił ustawę budżetową na 2021 rok. Zgodnie z jej zapisami deficyt budżetowy w przyszłym roku wyniesie 82 mld zł.
Ustawa zakłada, że suma wydatków budżetu państwa w przyszłym roku wyniesie 486,7 mld zł, podczas gdy suma jego dochodów równa będzie 404,4 mld zł.
W opinii Ministerstwa Finansów deficyt ustalony na tym poziomie pozwoli na zabezpieczenie środków koniecznych do wsparcia gospodarki dotkniętej skutkami pandemii COVID-19.
Deficyt sektora finansów publicznych ma wynieść równowartość 6 proc. PKB, a dług sektora instytucji rządowych i samorządowych – 64,7 proc. PKB. Obie te wartości wyliczono zgodnie z metodologią przyjmowaną przez Unię Europejską.
Jednym z założeń budżetu jest także realny wzrost PKB o 4 proc. rok do roku.
Średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych ma wynieść 1,8 proc., wzrost przeciętnego rocznego funduszu wynagrodzeń – 2,8 proc., a nominalny wzrost spożycia prywatnego – 6,3 proc. rok do roku.
Budżet zakłada także zapewnienie finansowania programu Rodzina 500+ na poziomie 41 mld zł. Z kolei nakłady na system ochrony zdrowia mają w przyszłym roku wynieść 5,3 proc. PKB.
Finansowanie potrzeb obronnych ma wzrosnąć do poziomu 2,2 proc. PKB.
Każdy będzie mówić, że wygrał. Tłumaczymy, na czym ma polegać kompromis ws. budżetu UE
