Strona czeska odrzuciła wczorajszą ofertę rządu w sprawie Turowa. Rząd mówi o “eskalacji żądań” Czechów.
„Przyjechaliśmy do Pragi z bardzo dobrą ofertą, która zawierała konkretne kwoty i rozwiązania dla mieszkańców Kraju Libereckiego. Pozwoliłyby one na długofalowe zażegnanie sporu z naszymi południowymi sąsiadami, a także wzmocniłyby bezpieczeństwo ekologiczne w tym regionie. Nasza racjonalna propozycja spotkała się z eskalacja żądań strony czeskiej” – poinformował 30 września minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka.
Dodał, że oferta, jaka została przekazana stronie czeskiej, stanowi dowód na dobrą wolę Polaków i chęć zażegnania sporu pomiędzy oboma krajami.
Mówił też, że została ona skonstruowana tak, by chronić bieżące i przyszłe interesy mieszkańców Kraju Libereckiego, sąsiadującego z terenami kopalni węgla brunatnego Turów.
“Nasza oferta zawierała konkretne kwoty, które chcieliśmy przeznaczyć na realizację projektów w Kraju Libereckim, związanych przede wszystkim z budową infrastruktury gospodarki wodnej. Przedstawiliśmy w niej również propozycję naszych zobowiązań do wzmocnienia monitorowania oddziaływania Kopalni w zakresie emisji pyłów, generowania hałasu i wpływu na wody podziemne. Oferowaliśmy też zacieśnienie współpracy właściwych służb obydwu państw w tym zakresie oraz ustalenie ścieżki działania w przypadku stwierdzenia przekroczeń obowiązujących norm” – powiedział Kurtyka.
Dodał, że według niego propozycja złożona stronie czeskiej stanowiła ponadstandardową odpowiedź na jej oczekiwania.
“Największym przegranym dzisiejszej decyzji o odrzuceniu oferty jest lokalna społeczność po obu stronach granicy” – zaznaczył.
Czechy chciały długotrwałego porozumienia
Czeski minister środowiska Richard Brabec powiedział dziennikarzom w czwartek późnym wieczorem, że strony „na razie” nie osiągnęły ostatecznego porozumienia.
Powiedział, że główną barierą dla porozumienia był niezgoda dot. długości obowiązywania umowy. Strona czeska nalegała na długoterminowe ramy. Odniósł się też do polskiego twierdzenia o „eskalacji żądań” Czech. Strona polska określiła tak klauzulę ws. niemożliwości wycofania z porozumienia w przyszłości. Brabec powiedział, że warunek ten Czechy stawiały od początku rozmów.
Choć Brabec powiedział, że obie strony są gotowe do kontynuowania negocjacji, to nie są znane terminy dalszych rozmów.
Turów – o co chodzi
Konflikt w Turowie sięga wielu miesięcy wstecz. To kalendarium opisuje kluczowe etapy konfliktu:
- Październik 2019: burmistrzowie miast w Niemczech i Czechach sąsiadujących z kopalnią w Turowie zaapelowali do Komisji Europejskiej w sprawie ochrony okolicznych wód przed wpływem działania kopalni.
- Marzec 2020: Polski rząd przedłużył koncesję na działanie KBW Turów do 2026 roku.
- Kwiecień 2020: Minister Kurtyka przedłuża koncesję dla kopalni w Turowie do 2044 roku.
- Wrzesień 2020: Czesi skarżą do Komisji Europejskiej decyzję o wydaniu koncesji, twierdząc, że tą decyzją Polska złamała cztery dyrektywy UE oraz zasadę lojalnej współpracy między państwami członkowskimi z Traktatu o Unii Europejskiej.
- Grudzień 2020: Komisja Europejska ogłosiła opinię w ramach postępowania wszczętego przez Czechy przeciwko Polsce w sprawie kopalni węgla brunatnego w Turowie. Według niej Polska popełniła pewne naruszenia prawa UE, które Czechy podnosiły w swojej skardze.
- Luty 2021: Na tej podstawie Czesi pozywają Polskę przed Trybunałem Sprawiedliwości UE w związku z rozbudową kopalni węgla brunatnego Turów oraz przedłużeniem koncesji na jej działanie do 2026 roku.
- Maj 2021: oddano do użytku “ostatni w PGE” blok energetyczny opalany węglem brunatnym w Turowie.
- TSUE wezwał Polskę do natychmiastowego zaprzestania wydobywania węgla brunatnego w kopalni Turów. To środek tymczasowy, którego Polska nie zastosowała.
- Czerwiec 2021: Komisja Europejska dołączyła do pozwu przeciwko Polsce jako strona.
- Czechy złożyły do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wniosek o zasądzeniu zapłaty przez Polskę 5 mln euro kary dziennie za niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów
- Polski Sejm przyjął poprawki, które zabraniają wydłużania koncesji na wydobycie węgla brunatnego, kamiennego oraz siarki bez decyzji środowiskowej. Nowelizacja usuwa także przepisy umożliwiające przedłużenie jednorazowo koncesji na wydobycie bez takiej decyzji.
- Rozpoczynają się polsko-czeskie negocjacje ws. porozumienia.
- Wrzesień 2021: Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zobowiązał Polskę do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej kary pieniężnej w wysokości 500 tysięcy euro dziennie. To kara za na niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Negocjacje trwają.
Müller: Przedstawiliśmy Czechom propozycję ws. Turowa. Dziś dalszy ciąg rozmów