Wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy w Polsce nie jest ani realne, ani potrzebne. Tak uważa minister rodziny i polityki społecznej.
Skracanie wymiaru czasu pracy na podstawie odrębnych przepisów nie jest ani realne, ani potrzebne. Tak o pomyśle czterodniowego tygodnia pracy mówi minister rodziny i polityki społecznej. Marlena Maląg odniosła się w ten sposób do odświeżonego niedawno w debacie publicznej pomysłu skrócenia tygodnia pracy.
Jako pierwsza pomysł wysunęła już jakiś czas temu Lewica. W weekend pomysł takiej reformy zapowiedziała opozycyjna Koalicja Obywatelska. W poniedziałek z kolei minister w obecnym rządzie, Waldemar Buda, wskazywał, że Rada Ministrów także rozważa możliwość czterodniowego tygodnia pracy.
Minister o skróceniu tygodnia pracy
Jednak minister Maląg wyklucza możliwość wprowadzenia przepisów w tej kwestii przez obecny rząd. Jak mówiła w Polskim Radiu, kodeks pracy pozwala już obecnie wprowadzać elastyczne formy czasu pracy. Jest to możliwe na podstawie porozumienia między pracodawcą a pracownikiem.
– Kodeks pracy już dzisiaj pozwala w porozumieniu wprowadzać elastyczne formy czasu pracy. A więc to wszystko można [wprowadzać – red.] – w zależności jakie jest porozumienie miedzy pracodawcą a pracownikiem – powiedziała w rozmowie z radiem zapytana o pomysł krótszego tygodnia pracy. I dodała:
– Więc myślę, że zmiany te, utopijne zmiany (…) nie są realne, nie są potrzebne.
Zamiast skracania czasu pracy, rząd obecnie koncentruje się przede wszystkim na wprowadzaniu elastycznych form zatrudnienia. Chodzi m.in. o wprowadzanie pracy zdalnej.
Poza Polską, w wielu krajach (m.in. w Islandii, Hiszpanii czy Wielkiej Brytanii )prowadzone są eksperymenty dotyczące skrócenia tygodniowego wymiaru pracy. Wstępne analizy wskazują na utrzymanie bądź poprawę produktywności. Także niektóre firmy dobrowolnie wprowadzają skrócony czas pracy.
Polecamy także:
- Czterodniowy tydzień pracy w Polsce. Zmiana jest nieuchronna, ale jest na nią za wcześnie [WYWIAD]
- Hiszpania testuje czterodniowy tydzień pracy. Czy takie rozwiązanie ma więcej wad czy zalet?
- Czterodniowy tydzień pracy: wszystkie badania pokazują korzyści tego rozwiązania, ale jest jeden haczyk
- Microsoft wprowadził czterodniowy tydzień pracy. Zanotowano 40-proc. wzrost wydajności
- Krótsza praca zwiększa produktywność, ale nie wszędzie można ją zastosować
