Tarcza antyinflacyjna prawdopodobnie znów zostanie przedłużona. Tak wynika z wypowiedzi rzecznika rządu.
Rząd prawdopodobnie przedłuży okres działania tzw. tarczy antyinflacyjnej. To rozwiązania obejmujące obniżkę podatku VAT na na szereg kategorii towarów i produktów. Obecnie to m. in. podstawowe produkty żywnościowe, paliwa, energia czy nawozy. Po pierwszym przedłużeniu, wszystkie obniżki funkcjonują do 31 lipca 2022 roku.
Dodatkowo ustawa o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom częściowo przedłuża tarczę do 31 października 2022 roku. Ustawa został przyjęta przez parlament i czeka na podpis prezydenta. Zgodnie z tą ustawą do końca października mają obowiązywać niższe podatki (akcyza, VAT i podatek od sprzedaży detalicznej) na paliwa, nawozy, nośniki energii elektrycznej.
Przedłużenie tarczy
To, że Rada Ministrów planuje przedłużenie działania tarczy, wynika z wypowiedzi rzecznika rządu – Piotra Müllera. Rzecznik rządu powiedział w Polskim Radiu 24:
– Przedłużyliśmy tarczę antyinflacyjną do października i zapewne przedłużymy ją dalej, bo widzimy, że te działania antyinflacyjne są w tej mierze skuteczne, bo zabezpieczają przed jeszcze wyższymi cenami.
Mówiąc właśnie o wysokich cenach, dodał:
– Faktycznie ceny są wyższe i one w dużej mierze zależą od tych zawirowań międzynarodowych. Na to nie mamy takiego wpływu, jaki byśmy zapewne sobie życzyli. Natomiast to, co możemy robić na poziomie krajowym, to robimy – tzn. obniżamy podatki.
Zdaniem rzecznika, działanie tarczy powoduje, że wysokość inflacji jest obecnie niższa, niż gdyby VAT nie został obniżony.
– To wszystko powoduje, że ten szczyt inflacyjny jest mniejszy niż gdyby tych działań nie było (…). Te działania są kosztem dla budżetu państwa, ale jednocześnie ulgą dla obywateli, bo inflacja dzięki niemu nie jest wyższa – mówił Müller w rozmowie z PR24.
Według szacunków Ministerstwa Finansów, tarcze antyinflacyjne obniżają wskaźnik inflacji o ok. 1,5 do 2 pkt. proc.