Prawie 67 proc. Polaków doświadcza przynajmniej jednego syndromu związanego z depresją, co kosztuje gospodarkę 3 mld zł rocznie. Jest to wynik i tak lepszy niż rok wcześniej. Ale to głównie efekt spadku inflacji.
Najnowszy raport pt. „Depresja wciąż mocno dotyka Polaków. Ile to kosztuje gospodarkę?” przeprowadzony przez UCE Research oraz platformę ePsycholodzy.pl, wskazuje, że dokładnie 66,6 proc. dorosłych Polaków odczuwa objawy związane z depresją. Z cyklicznego badania wynika, że w 2022 roku aż 72,8 proc. odczuwało objawy związane z depresją. Obecny stan zdrowia Polaków przełożył się na wymiar gospodarczy, bo aż 3 mld zł rocznie kosztuje nieobecność pracownika w miejscu zatrudnienia, z powodu różnych syndromów depresyjnych.
Z najnowszego raportu wynika, że najczęściej Polacy skarżą się na uczucie zmęczenia i braku energii. Taką odpowiedź wskazało 34,3 proc. pytanych. Nieco mniej, 32,3 proc. zgłasza obniżenie nastroju. Ze snem ma problem 27,6 proc. obywateli. Najrzadziej Polacy wymieniają myśli i próby samobójcze: 4,4 proc.
Autorzy raportu za przyczynę poprawy stanu zdrowia Polaków wskazują słabnącą inflację, co w ostatecznym rozrachunku wpłynęło na lepsze samopoczucie. Zdaniem Michała Pajdaka, współautora raportu, to wysokie ceny oraz trudność w zapewnieniu rodzinie podstawowych potrzeb skutkowały wzrostem poziomu stresu i frustracji w ostatnich latach.
Jak zaznaczają twórcy raportu, w ogólnej mierze, Polacy zdążyli się już przyzwyczaić do wysokich cen.
Wpływ na gospodarkę
Autorzy raportu zwracają uwagę, że liczba dni absencji w pracy z powodu epizodów depresyjnych w 2023 roku zwiększyła o 7,85 proc. w stosunku do 2022 roku. Dla gospodarki oznacza to koszty w wysokości 2,8 mld zł. Na tę kwotę składają się także podniesione koszty pracy. Aż 80 proc. kosztów, to te związane z wynagrodzeniami. Wyliczenia nie dotyczą kosztów leczenia, utraty klientów czy procesów rekrutacyjnych.
Z drugiej strony autorzy raportu dodają, że na gospodarkę ma wpływ również to, że grupa pracowników ukrywa swój stan zdrowia, co przekłada się na niższą efektywność pracy.
Jak wynika z danych NFZ, w Polsce z depresją boryka się aż 4 mln osób. Aż 1,6 mln Polaków powyżej 7. roku życia wykupiło leki przeciwdepresyjne w 2022 roku. To było więcej o 69,6 proc. niż w 2013 roku.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
Osoby chore na depresję mają problem z podejmowaniem decyzji i utrzymywaniem dobrych relacji ze współpracownikami, co prowadzi do spadku produktywności firm. Autorzy raportu wskazują, że leczenie depresji jest kosztowne dla osoby chorej oraz dla systemu służby zdrowia. Najczęściej osoby z depresją nie prowadzą zdrowego trybu życia. Z tym związane jest ryzyko wystąpienia otyłości, cukrzycy czy zawału serca, co obarcza budżet gospodarki.
Dobrą wiadomością jest fakt, że zmniejszył się współczynnik osób myślących o samobójstwie. Obecnie 4,4 proc. osób wykazuje myśli samobójcze, a jeszcze rok temu było to 6,2 proc.
Badanie zostało przeprowadzone w pierwszym kwartale 2024 roku metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview). UCE RESEARCH i platforma ePsycholodzy.pl dokonała analizy na próbie 1017 dorosłych Polaków.
Polecamy:
- Zmiany klimatu to spadek dochodów, także w Polsce. Nowe prognozy naukowców
- Poczta Polska w opałach. Media: u operatora szykują się zwolnienia pracowników
- Prywatne ubezpieczenia zdrowotne coraz bardziej popularne. Wzrost nawet o jedną trzecią